Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubelska prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące Lubelskiej Regionalnej Kasy Chorych uznając, że jej kierownictwo gospodarując środkami w latach 1999 -2001 nie popełniło przestępstw.
- Postanowienie zapadło po zasięgnięciu opinii biegłej z zakresu zarządzania i księgowości - tłumaczy Andrzej Lepieszko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Postępowanie prokuratury dotyczyło okresu, kiedy dyrektorem LRKCh była Krystyna Radecka. Prokuratura sprawdzała m.in., jak kasa chorych gospodarowała pieniędzmi przekazanymi Wojewódzkiej Przychodni Zaopatrzenia Ortopedycznego ZOZ w Lublinie, wydawała pieniądze na fundusz płac oraz płaciła za zlecenia, które wykonywały dla niej osoby z zewnątrz.
Wcześniej kontrolerzy z Urzędu Kontroli Skarbowej i NIK mieli zastrzeżenia co do wydatkowania funduszu wynagrodzeń.
(er)
Postępowanie prokuratury dotyczyło okresu, kiedy dyrektorem LRKCh była Krystyna Radecka. Prokuratura sprawdzała m.in., jak kasa chorych gospodarowała pieniędzmi przekazanymi Wojewódzkiej Przychodni Zaopatrzenia Ortopedycznego ZOZ w Lublinie, wydawała pieniądze na fundusz płac oraz płaciła za zlecenia, które wykonywały dla niej osoby z zewnątrz.
Wcześniej kontrolerzy z Urzędu Kontroli Skarbowej i NIK mieli zastrzeżenia co do wydatkowania funduszu wynagrodzeń.
(er)
