Zarząd województwa na dzisiejszym posiedzeniu zgodził się na wszczęcie procedury dotyczącej konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Nadal jednak nie wiadomo kiedy konkurs zostanie ogłoszony.
- To nie jest takie proste. Potrzebne są zgody m.in. rady społecznej szpitala - tłumaczy Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka województa lubelskiego. - Trudno przewidzieć ile to potrwa. Konkurs zostanie ogłoszony najszybciej, jak to będzie możliwe, ale terminu jeszcze nie ma.
Obowiązki dyrektora COZL pełni na razie Piotr Krawiec. Wystartuje w konkursie? - Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji. Zrobię to kiedy konkurs zostanie ogłoszony - mówi Krawiec.
Nie wiadomo też czy o stanowisko dyrektora będzie ubiegać się prof. Elżbieta Starosławska, której powrotu chce "Solidarność". Związkowcy powołują się na obietnice przywrócenia prof. Starosławskiej do pracy, które w trakcie kampanii wyborczej składał wicemarszałek Zbigniew Wojciechowski. Na początku lutego sprawa wykroczyła poza "Solidarność" działającą w COZL i zajął się nią zarząd regionu lubelskiego.
W rozmowie z Dziennikiem Wschodnim przewodniczący Marian Król zapowiadał wówczas, że jeśli urząd marszałkowski nie podejmie działań zmierzających do poprawy sytuacji w centrum (chodziło m.in. o ogromne zadłużenie szpitala i przywrócenie na stanowisko prof. Starosławskiej) to zostanie zorganizowany protest. We wtorek prof. Elżbieta Starosławska nie chciała z nami rozmawiać.
- Nie udzielam wywiadów - powiedziała i rozłączyła się.