Jacek Czerniak i Riad Haidar to kandydaci SLD na liderów list wyborczych do Sejmu w dwóch okręgach w województwie lubelskim. Swoich rekomendacji oficjalnie nie udziela koalicyjny Twój Ruch. Decyzje o podziale „jedynek” na listach Zjednoczonej Lewicy zapaść mają na szczeblu centralnym.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Przed tygodniem rady krajowe Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Twojego Ruchu powiedziały „tak” dla wspólnego startu w wyborach parlamentarnych pod szyldem Zjednoczonej Lewicy. W koalicji uczestniczą też mniejsze ugrupowania lewicowe, ale to przedstawiciele dwóch głównych partii wiodą prym w trwających negocjacjach o podziale miejsc na listach w poszczególnych okręgach.
Niezależnie od rozmów na szczycie, w sobotę Rada Wojewódzka SLD w Lublinie podjęła uchwałę, w której rekomenduje swoich kandydatów na liderów list w województwie lubelskim. W okręgu nr 6, czyli tzw. lubelskim „jedynką” ma być poseł i szef lokalnych struktur partii Jacek Czerniak. Z kolei listę w okręgu nr 7, który obejmuje m. in. Chełm, Zamość i Białą Podlaską miałby otwierać Riad Haidar, radny sejmiku województwa i ordynator neonatologii w bialskim szpitalu specjalistycznym.
– Na dzień dzisiejszy takie jest nasze stanowisko. Kiedy centrala ogłosi efekty swoich negocjacji, ustosunkujemy się do tego. Walczymy o dwie „jedynki” w regionie, bo inaczej bylibyśmy niepoważni – mówi poseł Jacek Czerniak.
Pozostaje pytanie, czy stanowisko Rady Wojewódzkiej SLD zostanie przez centralę uwzględnione. Lubelscy działacze niedawno podpadli przewodniczącemu Leszkowi Millerowi po tym, jak pod koniec maja wzywali całe kierownictwo Sojuszu do ustąpienia. A według nieoficjalnych informacji Miller miał ustalić z Januszem Palikotem, że to właśnie lider Twojego Ruchu ma otrzymać „jedynkę” w Lublinie. Mówi się też, że w drugim z okręgów w naszym regionie listę Zjednoczonej Lewicy miałby otwierać inny poseł tej partii, Michał Kabaciński.
– Taki mamy plan na ewentualność, gdybyśmy mieli w tych wyborach wystawiać własne listy. Ale rozmowy w sprawie koalicji zbliżają się do ostatniego etapu i wierzę, że ostatecznie wystartujemy razem. Nie zamierzamy jednak wychodzić z taką inicjatywą jak Rada Wojewódzka SLD i nie będziemy wystawiać swoich rekomendacji. Czekamy na ustalenia centralne – mówi poseł Kabaciński, który uczestniczy w rozmowach w Warszawie. Jak dodaje, jeśli do 7 sierpnia nie będzie porozumienia w tej sprawie, Twój Ruch zacznie samodzielnie układać listy wyborcze.