Jesz Burger z Lublina według Magdy Gessler, autorki programu "Kuchenne Rewolucje", serwuje hamburgery ze śmierdzącym mięsem, a organizacja pracy jest tam do d***. - Ten program to manipulacja - odpierają zarzuty właściciele fast-foodu.
- Mięso śmierdzi trupem, kucharze są bez doświadczenia, a organizacja pracy do d***- podsumowała bezlitośnie swoją wizytę w knajpie.
Znana restauratorka spędziła w Lublinie cztery dni. Przez ten czas krytykowała właścicieli lokalu ("zakłopotanych, trochę motających się"), niedoświadczoną obsługę, a nawet wystrój ("parasole psują wszystko").
Jesz Burger dostał "żółtą kartkę" za mrożone mięso brudny grill czy niedoświadczonych kucharzy, (Według pracujących w lokalu kelnerek dwóch z pięciu nie potrafi gotować. Według Magdy Gessler - żaden ).
Potem był czas na jedzenie cebuli, czy wspólne śpiewanie "Hej sokoły", a w międzyczasie ustalanie nowego menu. Atmosfera w lokalu oczyściła się, a w powodzenie swojej misji uwierzyła nawet autorka programu.
- Dużo ukrytych talentów. Z tego coś będzie - mówiła Magda Gessler wychodząc z lokalu wieczorem trzeciego dnia.
Nazajutrz wcale nie było lepiej. Gessler nie spodobało się, że restauracja nie wdrożyła zarządzonych przez nią zmian. W menu nie było nowych wprowadzonych przez nią potraw, a w kuchni nie ma połowy załogi (zwolnili się sami lub zostali zwolnieni)
Doszło też do ostrej wymiany zdań z jednym ze współwłaścicieli. Gwoździem do trumny było zepsute mięso, które zaserwowano jej w hamburgerze. - Śmierdzi trupem - stwierdziła Gessler wypluwając potrawę na talerz.
Zdaniem właścicieli Jesz Burgera, sobotni program to manipulacja.
– Podczas nagrywania nie tak to wyglądało – przekonuje Maciej Kubejko, jeden z właścicieli. – Z 50 godzin nagrań można przedstawić każdą restaurację w każdym świetle. Widocznie my byliśmy dobrym materiałem do tego, żeby w programie wreszcie coś zaczęło się dziać.
W sieci program rozpętał prawdziwą burzę. - Ekipa TVN Was nie zgnoiła, sami to zrobiliście. Chcieliście brać udział w tym programie? Trzeba było się wziąć w garść i działać. Wstyd na cale województwo!!! - grzmi na naszym forum Internautka Aga.
A Jesz Burger tłumaczy się na Facebooku: "dziękujemy za komentarze dotyczące programu, który mimo naszych szczerych chęci i pewności, że będzie ok, jednak nas zawiódł. Jesteśmy też wyraźnie zaskoczeni bardzo dużym, w większości niestety negatywnym odzewem internautów, po niektórych komentarzach jawnie widać typową polską zawistną mentalność. Niestety mało osób tutaj jest w stanie zrozumieć czym jest telewizyjna kreacja i manipulacja."
A Waszym zdaniem, gdzie można dobrze i tanio zjeść w Lublinie? Piszcie na forum poniżej
Zobacz program nagrywany w restauracji Jesz Burger - sezon 2 odcinek 2