KUL nie straci 15 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej - ogłosiło dziś Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.
Pierwszą wersję listy projektów, które na pewno zostaną sfinansowane z funduszy unijnych, przygotował rząd Jarosława Kaczyńskiego. Wśród nich były m.in. wnioski KUL i toruńskiej szkoły o. Tadeusza Rydzyka. Nowy rząd listę zmienił, pozostawiając na niej jedynie projekty Uniwersytetów Warszawskiego i Gdańskiego. Pozostałe uczelnie musiałyby się starać o przyznanie pieniędzy w konkursach. Oczywiście bez gwarancji, że wygrają.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jeszcze raz przejrzało projekty i dziś ogłosiło dobrą dla nas nowinę. KUL nadal jest na liście kluczowych projektów Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji, bo będziemy mogli zrealizować nasze plany. Szczególnie, że poczyniliśmy już pewne zobowiązania - cieszy się Beata Górka, rzecznik prasowy KUL.
Lubelska uczelnia chce wybudować przy pomocy unijnych pieniędzy obiekt dydaktyczno-badawczy w filii w Stalowej Woli związany z inżynierią i naukami przyrodniczymi. Na inwestycję potrzeba 18 mln zł, a UE dołoży 15 mln zł. Budowa zakończy się w 2012 roku. (RP)