Znowu zamknięty zostanie odcinek ul. Lipowej od Krakowskiego Przedmieścia do Okopowej. Autobusy i trolejbusy ponownie trafią na objazdy. Wszystko z powodu wymiany spalonych elementów podziemnego zbiornika na deszczówkę. Operacja opóźni się przez zimę.
W przyszłym tygodniu do Lublina mają dotrzeć wyprodukowane na specjalne zamówienie elementy podziemnego zbiornika na deszczówkę. Będą one instalowane w zastępstwie tych, które uległy zniszczeniu we wrześniowym pożarze będącym prawdopodobnie skutkiem podpalenia. Gdy pojawił się ogień, podziemne zbiorniki były już zainstalowane, przysypane, a nad nimi zbudowano już warstwy konstrukcyjne jezdni. Straty wywołane przez pożar oszacowano na pół miliona złotych.
Jedyną metodą wymiany uszkodzonych elementów jest rozebranie jezdni, wykopanie nadpalonych części i zamontowanie nowych. Ratusz zakładał, że takie prace rozpoczną się w przyszły poniedziałek.
– Od połowy miesiąca planowane było zamknięcie ul. Lipowej w celu wymiany uszkodzonych elementów zbiornika – przyznaje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Ten plan jest już raczej nieaktualny, bo prognozy pogody przewidują nam kolejne śnieżyce, począwszy od dziś. – Atak zimy i panujące warunki atmosferyczne powodują konieczność przesunięcia tych prac w czasie.
Wstępnie ustalono, że rozpoczęcie wymiany kanałów opóźni się o tydzień, czyli do 22 lutego. Wiele wskazuje na to, że faktycznie zacznie się później. Odkładana, ale nieuchronna wymiana nadpalonego zbiornika będzie się wiązała z zamknięciem ul. Lipowej pomiędzy Krakowskim Przedmieściem a Okopową. Obecnie z tego odcinka korzysta wyłącznie komunikacja miejska. Autobusy oraz trolejbusy ponownie trzeba będzie skierować na objazdy przez ul. Okopową, Chopina, Krakowskie Przedmieście i Kołłątaja.
Ratusz przyznaje, że pogoda może wpłynąć na harmonogram robót na ul. Lipowej. Czy wpłynie na ostateczne zakończenie przebudowy? – Wykonawca nie wystąpił z wnioskiem o aneksowanie umowy w zakresie terminów – odpowiada Góźdź. To oznacza, że obowiązującym terminem zakończenia prac na ul. Lipowej, Al. Racławickich i ul. Poniatowskiego wciąż pozostaje tegoroczny czerwiec.
Odkładane utrudnienia będą dotyczyć nie tylko ul. Lipowej. – Zmiana organizacji ruchu miała dotyczyć również zamknięcia ul. Poniatowskiego – potwierdza nam Urząd Miasta. Termin zamknięcia tej ulicy także jest uzależniony od pogody.