Miasto pokryje 50 proc. kosztów nowego pieca i wymiany instalacji lub podłączenia do miejskiej sieci.
Można przejść na ogrzewanie olejowe, gazowe, elektryczne, pompę ciepła lub przyłączyć się do sieci Lubelskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Im bardziej ekologiczny system wybierze wnioskodawca, tym więcej punktów dostanie od komisji rozpatrującej wniosek. Za przejście na olej będzie można dostać 70 punktów, ogrzewanie gazowe będzie premiowane 80 punktami, a po 100 ma być przyznawane za przejście na ogrzewanie elektryczne, pompę ciepła lub podłączenie się do miejskiej sieci.
Dotacja ma sięgać 50 proc. kosztów demontażu starych palenisk, zakupu nowych urządzeń grzewczych wraz z ich montażem oraz wykonania nowej lub przebudowy istniejącej instalacji centralnego ogrzewania.
Taki system dopłat zaproponował prezydent Lublina. W czwartek zatwierdzili go miejscy radni.
– Dopłaty zostaną uruchomione od przyszłego roku, będzie w tej sprawie ogłoszony konkurs. Na dopłaty rezerwujemy 300 tysięcy złotych – mówi Zdzisław Strycharz, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta.
Dotacja będzie przyznawana pod warunkiem, że wnioskodawca zlikwiduje wszystkie paleniska węglowe i będzie korzystać wyłącznie z ciepła z nowego źródła. Dopuszczalne będzie tylko posiadanie dekoracyjnego kominka opalanego drewnem.