![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-11/dfe39c78a491b1b7a6eb8143de0c60c2.jpg)
Miasto nie będzie w przyszłym roku oszczędzać na wypłatach członków Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, którzy dostają teraz średnio prawie 1700 zł miesięcznie.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Utrzymanie dotychczasowych zasad wynagradzania zakłada projekt uchwały, którym Rada Miasta zajmie się pojutrze. O to, by zarobki w komisji obniżyć o połowę ma zabiegać Fundacja Wolności, która od dłuższego czasu krytykuje wysokie koszty jej funkcjonowania.
Jak szacuje fundacja, w przyszłym roku koszty wynagrodzeń przekroczą pół miliona złotych. Komisja liczy już 24 członków, a od grudnia powiększy się o kolejną osobę mającą pełnić funkcję sekretarza komisji, otrzymując za to 100-złotowy dodatek.
O zmniejszenie o połowę puli pieniędzy przeznaczonych na wynagrodzenia członków komisji Fundacja Wolności prosiła już w zeszłym roku, ale bezskutecznie. Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zajmuje się m.in. kierowaniem na przymusowe leczenie osób uzależnionych od alkoholu, opiniowaniem wniosków o koncesje na sprzedaż trunków, czy kontrolą punktów sprzedaży.