Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 20 mandatów karnych, 3 zatrzymane prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, wnioski do sądu i zatrzymane dowody rejestracyjne - to efekt nocnych działań policjantów z lubelskiej drogówki w związku z informacją o próbie zorganizowania nielegalnych wyścigów na ulicach miasta.
- Do nielegalnych wyścigów miało dojść w nocy z piątku na sobotę. Po godzinie 22 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli uczestników, grupujących się na parkingach w rejonie dużych sieci handlowych - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Cześć osób widząc policyjne patrole rozjechała się spokojnie do domów, inni jednak próbowali się popisywać na ulicach - dodaje.
Kierowcy przekraczali dozwoloną prędkość i zmieniali nagle pasy ruchu w miejscach niedozwolonych, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Przemieszczali się głównymi ulicami miasta: al. Spółdzielczości Pracy, al. Witosa, al. Tysiąclecia, al. Solidarności czy ul. Mełgiewską.
Funkcjonariusze skontrolowali kilkadziesiąt samochodów. Wystawili 22 mandaty karne, zatrzymali trzy prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, oraz dwa dowody rejestracyjne. Skierowali także dwa wnioski do sądu o ukaranie amatorów szybkiej jazdy.
