Już 40 pomysłów na wydarzenia mogące pomóc w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r. przygotowali mieszkańcy Lublina. A nabór pomysłów jest dopiero na półmetku. Zgłoszenia można nadsyłać do Ratusza jeszcze do 20 stycznia.
Swój pomysł na wydarzenie może przesłać dosłownie każdy mieszkaniec i każda instytucja lub organizacja. Czas na to jest do 20 stycznia. Najważniejsze, by projekt był oryginalny i nie powielał pomysłów z innych miast. W zgłoszeniu warto wpisać tytuł i opis wydarzenia, jego planowane koszty i uczestników, oraz namiary na autora pomysłu. Każdą z tych pozycji można pominąć; jeśli ktoś nie czuje się na siłach, nie musi zagłębiać się w organizacyjne szczegóły.
Można też skorzystać z podpowiedzi eksperta, dyżurującego pod numerem telefonu 081 466 37 23 i adresem poczty elektronicznej: projekty2016@lublin.eu (tu później należy wysłać swój gotowy projekt, można go też wysłać lub osobiście przynieść do pokoju nr 1 w lubelskim Ratuszu przy pl. Łokietka).
Magistrat skontaktuje się z autorami najciekawszych propozycji w ciągu dwóch-trzech tygodni od zakończenia naboru.
– Nie zakładamy z góry, ile pomysłów wybierzemy – zastrzega Machocka.
Wyłowionych "perełek” Ratusz nie będzie ujawniać, by nie zdradzać swych planów innym miastom konkurujących z nami o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r. A są to: Gdańsk, Katowice, Warszawa i Wrocław.
Decyzja, które miasto wygra, ma zapaść 21 czerwca. Pięć dni wcześniej mija termin, w którym każde z miast musi złożyć ostateczną aplikację konkursową.
Co ma dać nabór wniosków od mieszkańców?
– To, co będziemy realizować w 2016 r., powinno pochodzić też od mieszkańców, być im bliskie i mieć ich akceptację – mówi Włodzimierz Wysocki, zastępca prezydenta Lublina. – Musi temu towarzyszyć poczucie, że to nasz wspólny cel.