Urząd Miasta zamawia bawełniane koszulki z napisem „Lublin” i oficjalnym logo miasta, damskie i męskie. Przetarg na ich wykonanie dotyczy 1680 sztuk, zakup zostanie opłacony z miejskiej kasy. Po co urzędowi tyle koszulek?
– Liczba koszulek wskazana w ogłoszeniu o zamówieniu wynika z faktu, że jest to przetarg międzywydziałowy. Miasto zdecydowało się na połączenie zamówienia, ponieważ znacznie obniża to koszt jednostkowy produktu – odpowiada nam Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Koszulki stanowią jeden z najbardziej pożądanych elementów promocyjnych, wykorzystywanych przez podmioty, w tym szkoły i organizacje społeczne, ubiegające się o materiały marketingowe miasta, na potrzeby organizacji, jak i udziału w wydarzeniach stanowiących okazję do działań promocyjnych Lublina.
Ratusz tłumaczy ponadto, że bawełniane gadżety będą służyć jako nagrody w konkursach i wydarzeniach organizowanych przez miasto. – Będą też również wykorzystywane na potrzeby wydarzeń organizowanych w ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży – stwierdza Góźdź. Dodajmy, że Lublin będzie nosić tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży w roku 2023.
Na 140 spośród zamawianych koszulek ma się również znaleźć logo miejskiego programu wsparcia rodzin wielodzietnych „Rodzina Trzy Plus”. Urząd wyjaśnia, że te gadżety mają być „jednym z elementów pakietu startowego dla przedsiębiorców dołączających do tego programu”.