Walczymy dalej, nie zamierzamy składać broni – mówią mieszkańcy osiedla Sienkiewicza, którzy protestują przeciwko budowie tzw. domu seniora. Trwa batalia o jej wstrzymanie, a w spółdzielni konkurs na nowego prezesa.
Dom seniora powstający na zielonym terenie osiedla Sienkiewicza to inwestycja Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Budowa trwa od kilku miesięcy. Części okolicznych mieszkańców się to nie podoba. Ich zdaniem dom seniora powstaje niezgodnie z prawem i że będzie zwykłym budynkiem mieszkalnym. Złożyli skargę do wojewody. Na początku października postępowanie zostało umorzone, bo formalnie mieszkańcy nie byli jego stroną.
Zamierzają jednak walczyć dalej. Kilka dni temu złożyli kolejną skargę, tym razem do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Liczą na to, że budowę uda się powstrzymać.
– Złożyłam kilka interpelacji, m.in. do centralnych organów w Warszawie. Na pewno sprawa wymaga szczegółowej analizy – mówi Gabriela Masłowska, poseł PiS. Możliwe, że kroki podejmie także Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski, mimo że wcześniej umorzył postępowanie.
Może wszcząć je na nowo z własnej inicjatywy. – W tej chwili nie ma takiej możliwości. Dokumentacja została przekazana prokuraturze (w sprawie inwestycji prowadzone jest śledztwo – red.). W przyszłości nie można jednak wykluczyć takiej sytuacji – tłumaczy Radosław Brzózka, rzecznik wojewody lubelskiego.
Z kolei w Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej trwa konkurs na nowego prezesa. Pod koniec września Jan Gąbka, wieloletni prezes ogłosił, że przechodzi na emeryturę.
Do 15 listopada kandydaci mogli wysyłać zgłoszenia. Rada Nadzorcza nowego "szefa" LSM-u wybierze prawdopodobnie jeszcze w tym roku. - Na razie koperty nie zostały otwarte, dlatego nie możemy podawać nazwisk - dowiedzieliśmy się w spółdzielni.