Urząd Miasta nie otworzy na Felinie nowego Biura Obsługi Mieszkańców, w którym można byłoby złożyć wniosek o wydanie dowodu osobistego, załatwić sprawy meldunkowe i inne, wybrane formalności.
O stworzenie takiej placówki zabiega w Ratuszu miejski radny Marcin Bubicz (klub prezydenta Żuka), ale urząd nie planuje spełnić tej prośby.
– Ze względu na pandemię, wdrożenie Polskiego Ładu oraz zmiany podatkowe nastąpiły duże ubytki w dochodach budżetu gminy Lublin. Dlatego brak jest możliwości zaangażowania środków finansowych na nową lokalizację BOM w dzielnicy Felin – odpisał radnemu sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki.
Biuro Obsługi Mieszkańców działało niegdyś w placówce Poczty Polskiej przy ul. Jagiełły 10. – Z biura korzystało mało osób – stwierdza Wojewódzki. Podkreśla, że urzędowe okienka znajdowały się w poczekalni poczty, przez co „pojawił się problem ze spełnieniem wymogów określonych w przepisach dotyczących bezpieczeństwa informacji oraz bezpiecznych i higienicznych warunków pracy”.
Najbliższe BOM znajduje się przy ul. Wolskiej 11. – Mieszkańcy Felina korzystają z tego punktu i widzimy po liczbie składanych pism, że to miejsce jest dla nich wygodniejsze od placówki przy ul. Jagiełły 10 – przekonuje sekretarz.