Młodzież Wszechpolska wydała wojnę lubelskim kioskarzom, którzy nie zasłaniają okładek pism pornograficznych. Straszy ich prokuraturą.
Prawicowym aktywistom szczególnie nie podoba się, że okładki świerszczyków mogą oglądać dzieci. Członkowie MW będą teraz odwiedzać kioskarzy i przekonywać ich do zmiany wystaw. - Jeśli za tydzień pisma nie znikną z witryn albo ich okładki nie będą zasłonięte, wyślemy zawiadomienia
do prokuratury - grozi Michalik.
MW powołuje się na przepis kodeksu karnego, który mówi o publicznym prezentowaniu treści pornograficznych nie życzącym sobie tego osobom. Grozi za to do roku więzienia.