Z wnioskiem o odwołanie Aleksandra Widza wystąpił burmistrz Piotr Czubiński. Powiedział na sesji, iż wysoko ocenia kompetencje A. Widza. Ma jednak prawo doboru pracowników. Stwierdził też, że nowe wyzwania, przed jakimi staje kraśnicki samorząd, zwłaszcza w dziedzinie pozyskiwania środków z UE, zmuszają go do przeprowadzenia zmian. Przewodniczący Rady Miejskiej Ireneusz Ofczarski stwierdził, że przyczyną odwołania A. Widza był brak możliwości współpracy z burmistrzem P. Czubińskim.
W trakcie sesji głos zabrał również A. Widz, który stwierdził iż powodem jego odwołania ze stanowiska skarbnika jest to, że wykorzystując ustawowe obowiązki, strzegł publicznych finansów. Postawił on również kilka konkretnych zarzutów burmistrzowi. Najistotniejszym z nich jest zapłacenie w latach 2001–2002 ok. 100 tys. zł za różnego rodzaju roboty, które zostały wykonane bez ogłaszania przetargów. W styczniu 2001 r. Urząd Miejski zapłacił 1100 zł lubelskiemu adwokatowi za prowadzenie prywatnej sprawy P. Czubińskiego (po interwencji skarbnika mecenas zwrócił później te pieniądze). W lipcu 1998 r. burmistrz z kasy UM pobrał około 500 zł za paliwo, wykorzystane w trakcie prywatnego wyjazd służbowym samochodem w okolice Gdańska (po interwencji skarbnika zwrócił je).
– Zarzuty te były przedmiotem kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie. Były tez treścią doniesień do prokuratury. Zarówno RIO jak i prokuratura ich nie potwierdziły – uważa burmistrz Piotr Czubiński. – Skarbnik nie powinien wydawać wyroków. Nie tak też powinno wyglądać odejście z pracy. Widać po tym, że współpraca ze skarbnikiem nie była najlepsza.
Nowym skarbnikiem Kraśnika został Jacek Czerniawski, pracownik Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie. Z wykształcenia jest on ekonomistą i prawnikiem. Aleksander Widz skarbnikiem miasta został w 1991 r. W roku ubiegłym dostał nagrodę burmistrza dla najlepszego pracownika samorządowego.