Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kolejny miejski autobus wypróbowuje od wczoraj lubelskie MPK. To Jelcz M121I-4 - najnowsze dziecko fabryki w Laskowicach.
Dopiero niedawno uzyskał homologację i w Lublinie odbywa swoje pierwsze jazdy testowe. Ma 12 metrów długości i niską podłogę przy wejściach. Ma 31 miejsc siedzących. W sumie może pomieścić 105 pasażerów. Wczoraj wóz kursował na linii 23. Dziś i jutro będzie wozić pasażerów linii nr 1. W Lublinie pozostanie do końca listopada. Jelcz jest bliskim krewniakiem autobusów kursujących już w barwach MPK Lublin. Pierwsi pasażerowie "dwudziestkitrójki” skarżą się na: zbyt twarde zawieszenie, trzaskające drzwi i głośną pracę silnika.
To już czwarty autobus testowany przez MPK Lublin przed planowanym zakupem nowego taboru.
Wcześniej przewoźnik sprawdzał scanię omni city, MAN-a NL 283, a do połowy przyszłego tygodnia po ulicach Lublina kursować będzie ponad 10-metrowy mercedes citaro K. Później na ulice Lublina wyjedzie dłuższa, 12-metrowa wersja citaro.
MPK szuka już kolejnych wozów do testowania, m.in. solarisa.
(drs)
MPK szuka już kolejnych wozów do testowania, m.in. solarisa.
(drs)
