Dwudziestoczteroletni mieszkaniec Lublina trafił w ciężkim stanie na Oddział Alergologii szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie po tym, jak użądliła go osa. Dzięki natychmiastowej pomocy lekarskiej uszedł z życiem.
Mężczyzna nie wiedział, że jest uczulony na jad owadów. Osób, które nie mają świadomości, że są alergikami jest bardzo dużo. Dlatego warto stosować się do podstawowych zasad profilaktycznych i wystrzegać się sytuacji, które zwabiają owady. – Nie jeść owoców na świeżym powietrzu, nie ubierać się kolorowo, nie perfumować mocno, nie chodzić boso po trawie – radzi ordynator.
Osoby, które wiedzą, że są alergikami, powinny mieć stale przy sobie odpowiednie leki, w tym tzw. Fastject, czyli zastrzyk w aplikatorze. Zaraz po użądleniu wbija się go w dowolne miejsce na ciele, np. w nogę i wstrzykuje lek ratujący życie.