Na cmentarzu na Majdanku w Lublinie pochowano dzisiaj Norberta Wojciechowskiego, działacza opozycji w czasach PRL, twórcę pierwszego w Polsce prywatnego wydawnictwa katolickiego.
– On był zakochany w trzech rzeczywistościach – mówił prof. Wojciech Kaczmarek z KUL podczas nabożeństwa w kościele akademickim KUL. – Był zakochany w KUL, w swoim wydawnictwie i w Kościele. Byłem świadkiem, przez 42 lata jego marszu, poprzez wtajemniczenie chrześcijańskie, jakim jest wspólnota drogi neokatechumenalnej.
Podczas uroczystości pogrzebowych prezydent Lublina Krzysztof Żuk wręczył rodzinie Medal Zasłużony dla Lublina. – Przyznany panu Norbertowi zbyt późno – przyznaje prezydent. – Będziemy zawsze o Nim pamiętać.
Urodzony w Smętowie (woj. Pomorskie) do Lublina przyjechał w wieku 20 lat na studia. Z KUL był związany także po studiach. Jako kierownik i redaktor naczelny Działu Wydawniczo - Poligraficznego KUL aktywnie uczestniczył w życiu uczelni, m. in. współorganizował spotkanie społeczności uniwersyteckiej z papieżem Janem Pawłem II.
Do „Solidarności” wstąpił w 1980 r., po wprowadzeniu stanu wojennego stanął na czele regionalnego komitetu strajkowego. Po pacyfikacji protestów pozostał w ukryciu, ujawnił się kilka miesięcy później po interwencji biskupów. Współpracował z prasą podziemną i niejawnymi strukturami NSZZ „S”.
W 1989 roku, wspólnie z przyjaciółmi, otworzył wydawnictwo „Norbertinum”. W 1990 z prywatnych pieniędzy sfinansował usunięcie pomnika Wdzięczności (żołnierz sowiecki) z pl. Litewskiego.
Tego samego roku został wybrany do Rady Miasta Lublin, uzyskując największą liczbę głosów spośród wszystkich kandydatów. Przez dwie kadencje był członkiem sejmiku, a w latach 1990-1998 pełnił funkcję jego przewodniczącego. Od 1998 do 2002 z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność sprawował mandat radnego sejmiku.
Norbert Wojciechowski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł 11 listopada. Miał 80 lat.