Około tysiąca osób przeszło ulicami Lubartowa w marszu zorganizowanym przez rodzinę i znajomych zamordowanego Pawła Marzędy.
Data przemarszu nie była przypadkowa. Dziś Paweł ukończyłby 28 lat. Najpierw o godzinie 15.00, w Kościele św. Anny w Lubartowie, zostało odprawione nabożeństwo w jego intencji, po czym jego uczestnicy przeszli główną ulicą miasta do Klasztoru Ojców Kapucynów.
Paweł Marzęda został zamordowany na początku lipca. Zbrodnia wstrząsnęła Lubartowem. Paweł nie wrócił na noc do domu. Rodzina rozpoczęła poszukiwania. Okazało się, że Paweł został zamordowany w swoim warsztacie pod Lubartowem. Potem mordercy zakopali jego zwłoki w lesie pod Parczewem. Od lipca w areszcie przebywa trzech podejrzanych o zabójstwo Krzysztof P., Paweł G. i Robert W. To bliscy koledzy zamordowanego.