Prawo i Sprawiedliwość ma kandydata w tegorocznych wyborach na prezydenta Lublina. Według nieoficjalnych informacji do pojedynku ze związanym z Platformą Obywatelską prezydentem Krzysztofem Żukiem stanie marszałek województwa Jarosław Stawiarski.
Wybory odbędą się najprawdopodobniej 7 kwietnia. Jak mówił podczas piątkowej porannej rozmowy w Radiu Lublin szef struktur PiS w województwie lubelskim poseł Przemysław Czarnek, partia jest do nich przygotowana.
Dwa dni temu odbył się zarząd wojewódzki PiS. Ustaliliśmy listy kandydatów do sejmiku województwa, najsilniejsze w historii. Ustaliliśmy również kandydatów na prezydentów największych miast, wójtów i burmistrzów. Mamy gotowe listy do rad powiatów i pozawierane koalicje z wieloma środowiskami – mówił Czarnek. Pytany o to, kto będzie rywalem Krzysztofa Żuka w wyborach prezydenckich w Lublinie, odparł: - Niebawem państwo poznacie to nazwisko. Będzie to bardzo mocny kandydat Prawa i Sprawiedliwości.
Parlamentarzysta nazwiska nie zdradził, ale w kuluarach mówi się, że tą osobą ma być pochodzący z Kraśnika marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. Taką informację jako pierwszy podał portal Onet. W naszych źródłach udało nam się ustalić, że decyzja w tej sprawie już zapadła.
- Propozycja jego kandydatury została zgłoszona do centrali partii. Musi tylko zostać zatwierdzona przez kierownictwo – słyszymy od jednego z ważnych polityków PiS w regionie, który prosi o zachowanie anonimowości.
Z Jarosławem Stawiarskim w piątek nie udało nam się skontaktować, miał wyłączony telefon. – Na ten moment nie ma takiego tematu – przekazał przez swojego rzecznika, Remigiusza Małeckiego.
W partyjnych kręgach wieść o tym, że to marszałek ma ubiegać się o prezydenturę, zdążyła już jednak się roznieść. Część działaczy nie kryje zdziwienia. Wiele osób przyznaje, że spodziewało się postawienia na Przemysława Czarnka. Przypomnijmy, że były minister edukacji i nauki w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych w okręgu lubelskim zdobył 121 tys. głosów. W samym Lublinie przegrał jednak z „jedynką” Koalicji Obywatelskiej, Martą Wcisło.
Od dłuższego czasu mówi się jednak, że Czarnek nie jest zainteresowany walką o prezydencki fotel. Dlaczego miałby się na nią zdecydować Stawiarski? – To może być plan pod kątem wypromowania się i wypracowania sobie dobrej pozycji pod kątem pierwszego miejsca na liście w tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego – stwierdza jeden z naszych rozmówców.
Prezydentem Lublina od 2010 roku jest Krzysztof Żuk. Jest związany z Platformą Obywatelską, ale w ostatnich wyborach startował z własnego komitetu. To, że będzie ubiegał się o reelekcję, zapowiedział na początku grudnia, gdy podsumowywał pięć lat obecnej kadencji.
- To staje się oczywistym w kontekście kontynuacji strategii, jaką przyjęliśmy. Dźwigamy na sobie odpowiedzialność za jej realizację i mogę potwierdzić, że stanę do wyborów. Kiedy zostanie ogłoszony ich termin i Państwowa Komisja Wyborcza podejmie się związanych z tym formalności, złożę stosowne oświadczenie w tej sprawie – zapowiedział Żuk.