Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wiadomo już, kto zdobędzie dwuletni kontrakt na wożenie pasażerów komunikacji miejskiej w Lublinie dziesięcioma przegubowcami i ośmioma standardowymi autobusami.
We wtorek Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił wyniki przetargu, do którego dopuszczone były nawet 14-letnie autobusy. Powiozą nas jednak nieco młodsze.
Przegubowce (MAN NG 313), którymi dysponuje zwycięzca przetargu, czyli PKS Zielona Góra zostały wyprodukowane w 2004 r., a krótsze autobusy (Mercedes O 530) są młodsze o rok.
Debiutujący w Lublinie przewoźnik będzie wozić pasażerów już od maja zastępując firmy, którym kończą się umowy na wykonywanie kursów dla ZTM.
- PKS Zielona Góra będzie realizowała usługę zamiast firm IREX i Meteor, tj. od 1 maja ośmioma autobusami krótkimi i od 1 października dziesięcioma autobusami przegubowymi - informuje Katarzyna Szczygieł z Zarządu Transportu Miejskiego.
12-metrowe autobusy wyjadą na linie 2, 19, 20, 22 i 32, a przegubowce na linie 10, 17, 18, 27 i 40. Umowa wygaśnie w czerwcu 2016 r.
Spółka PKS Zielona Góra wygrała przetarg, bo była najtańsza, a liczyła się tylko cena. Przewoźnik zaproponował cenę 11,9 miliona złotych i jako jedyny zmieścił się w kwocie 13,4 miliona zł, którą ZTM zarezerwował na to zlecenie. Autobusowe Konsorcjum Lubelskie (17,3 miliona zł) przegrało, a konsorcjum firm Meteor i IREX-1 zostało wykluczone z postępowania.
W drugiej połowie lutego powinniśmy się dowiedzieć, ile firm wystartuje w wyścigu po ośmioletni kontrakt z ZTM. Ten przetarg dotyczy kursów dwudziestoma przegubowcami i to fabrycznie nowymi oraz wyposażonymi w automaty biletowe i klimatyzację.
