Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 sierpnia 2019 r.
9:43

Akcja na Facebooku. "Może w końcu ludzie zaczną dostrzegać ratowników medycznych"

390 9 A A
Na fejsbukowym profilu „To nie z mojej karetki” znalazła się jedna z interwencji Piotra i Pawła, ratowników z Lublina <br />
<br />
Na fejsbukowym profilu „To nie z mojej karetki” znalazła się jedna z interwencji Piotra i Pawła, ratowników z Lublina

Piszą o swojej pracy i publikują zdjęcia z hasztagiem #systemtoja. Do coraz bardziej popularnej na Facebooku akcji przyłączają się ratownicy medyczni z całej Polski. Wśród nich są Piotr Jewsiejczyk i Paweł Krysiak z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Piotr i Paweł od 15 lat pracują w Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym w Lublinie. Są ratownikami medycznymi, dyspozytorami, prowadzą szkolenia z pierwszej pomocy.

– Przyłączyliśmy się do akcji #systemtoja, bo może w końcu ludzie zaczną dostrzegać ratowników medycznych, przestaną traktować nas jak anonimową grupę, która jest od tego, żeby przynieść i wynieść pacjenta i przestaną nas lekceważyć – tłumaczy Piotr Jewsiejczyk. – Podzieliliśmy się jedną z naszych interwencji i cieszymy się, że została dostrzeżona, że ludzie gratulują nam odwagi, skuteczności.

Chodzi o niedawną akcję na lubelskim LSM. Piotr i Paweł uratowali tam 85-letnią kobietę, która próbowała przejść przez balkonową barierkę i omal nie wypadła z pierwszego piętra. – Sytuacja była ekstremalna, właściwie nie mieliśmy czasu, żeby czekać na wsparcie strażaków. Piotr pobiegł do mieszkania klatką schodową, ja wspiąłem się po barierce na balkon. Kobietę udało się uratować. To jednak tylko jeden z wielu przykładów, bo takie interwencje zdarzają się dosyć często, nie tylko nam – tłumaczy Paweł.

– To wymaga indywidualnego podejścia do każdego zdarzenia, szybkich reakcji. Pracujemy często w warunkach, w których ryzykujemy życie np. w niebezpiecznych sytuacjach podczas wypadków komunikacyjnych, w pomieszczeniach, gdzie może być tlenek węgla czy wreszcie z agresywnymi pacjentami i ich rodzinami – opowiada Piotr i dodaje, że dużo jest bezpodstawnych wezwań. – Nagminne jest na przykład wzywanie karetki, tylko po to, żeby zostać przyjętym na szpitalnym oddziale ratunkowym w pierwszej kolejności – tłumaczy Paweł.

Ratownicy tłumaczą, że nie zależy im na rozgłosie. – Taka jest ta praca. Nie tylko nasza, ale też innych ratowników medycznych, pielęgniarek i dyspozytorów w Lublinie oraz innych miastach Polski. I o tym chcemy mówić – dodaje Paweł Krysiak.

 Jak mówią, zarobki w ich zawodzie, nie są adekwatne do ryzyka, jakie podejmują, ani odpowiedzialności, z jaką wiąże się ich praca. – Brakuje chętnych do pracy, co staje się dotkliwe, braki kadrowe będą jeszcze większe. Ludzie odchodzą z zawodu, bo z samej pasji nie da się wyżyć. Ratownik medyczny jest cichym bohaterem, ale rzadko mówi się o tym, jak wygląda nasza praca – kończy Paweł.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

Poszukiwany listem gończym zaskoczony wizytą policjantów

41-letni mężczyzna poszukiwany przez sądy w Elblągu i Siedlcach został zatrzymany w powiecie garwolińskim. Ryccy kryminalni zaskoczyli go wcześnie rano, gdy przebywał w jednym z domów.

Sebastian Rudol od środy jest już piłkarzem ŁKS

Obrońca Motoru Lublin oficjalnie zmienił klub

Plotki szybko się potwierdziły. W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, że kontrakt z Sebastianem Rudolem został rozwiązany za porozumieniem stron. Zawodnik tego samego dnia podpisał umowę z pierwszoligowym ŁKS Łódź.

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Rzekomy pomór drobiu nie odpuszcza. Prawie 34 tysięcy kur do uśmiercenia

Czwarte ognisko rzekomego pomoru drobiu w województwie lubelskim stwierdzono w gospodarstwie hodującym kury. Wszystkie dotychczasowe ogniska tej choroby wykryto w gminie Międzyrzec Podlaski. W regionie obowiązują szczepienia kur i indyków.

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty