Katolickie Przedszkole im. św. Franciszka z Asyżu potrzebuje pieniędzy na rozbudowę placówki i dodatkowe zajęcia dla dzieci. Rodzice przedszkolaków chcą pomóc. Apelują o datki, które można przekazać za pośrednictwem portalu Katolikwspiera.pl. Dla darczyńców są przewidziane nagrody
– Chodzi o to, żeby dobro, które widzimy jakoś się rozszerzało – mówi Grzegorz Gach, którego dziecko chodzi do Przedszkola im. św. Franciszka z Asyżu. Placówkę prowadzą siostry służki. Przedszkole działa przy ul. Żołnierzy Niepodległej (dawna I Armii Wojska Polskiego) w pomieszczeniach należących do zgromadzenia. – Żeby dzieci miały dobre warunki do nauki trzeba powiększyć salę, w której odbywają się m.in. uroczystości. Poza tym, można byłoby zorganizować więcej zajęć dodatkowych związanych z franciszkańskim klimatem – np. przygotowanie zbilansowanych posiłków, czy też uwrażliwianie dzieci na segregację odpadów.
Siostry służki założyły przedszkole w 1944 r. i prowadziły je do 1956 r. – Komunistyczne władze kazały pościągać ze ścian krzyże, na co siostry nie chciały się zgodzić. Przedszkole działało dalej, ale siostry już dzieci nie uczyły – opowiada dyrektorka przedszkola s. Justyna Mikos.
W 1989 r. przedszkole zostało przez zgromadzenie reaktywowane. Wcześniej był tu remont. Dobudowana została część od strony ul. Ogrodowej, gdzie mieści się sala gimnastyczna, a nad nią kaplica. Z czasem przedszkole się rozrosło. Obecnie do placówki uczęszcza 100 dzieci. Są w czterech 25-osobowych grupach. Potrzeby są większe, a pieniędzy brakuje.
– Jesteśmy przedszkolem publicznym – mówi s. Mikos, dyrektorka przedszkola. – Placówkę prowadzi zgromadzenie a nie Urząd Miasta, dlatego też nie otrzymujemy pieniędzy na remonty czy przebudowę. Dostajemy środki wyłącznie na część dydaktyczną. I stąd jest zbiórka pieniędzy, bo nie mamy innego przychodu niż „złotówka” od rodziców (podobnie jak w samorządowych przedszkolach - za dodatkowe godziny, które spędzają dzieci w przedszkolu, rodzice płacą 1 zł - red.).
Projekt, rozłożony na kilka etapów zakłada m.in. remont i przebudowę części przedszkola. – Chcemy zaadaptować garaż i dobudować parterowy budynek w podwórku od strony ul. Ogrodowej, który byłby przedłużeniem istniejącej sali gimnastycznej – wyjaśnia s. Justyna Mikos. – Byłaby tam sala ze szklanymi drzwiami, która mogłaby być wykorzystywana, w zależności od potrzeb, zarówno jako jedna sala, jak też dwie, po zamknięciu drzwi.
Dodatkowa powierzchnia jest potrzebna. Jest to szczególnie odczuwalne, kiedy są organizowane przedstawienia, w których uczestniczą rodzice. Ci stojący najdalej nie widzą, ani nie słyszą.
– Dzięki dobudowie powstałoby wewnętrzne patio z wejściem do jeden z sali. Byłoby zadaszone – opisuje siostra Justyna Mikos.
Projekt zakłada również organizację rocznych zajęć z zakresu ekologii, jak też tańca i muzyki. Niektóre dla dzieci i ich rodziców. – Na to wszystko potrzebujemy blisko 430 tysięcy złotych – podlicza s. Justyna Mikos.
Zbiórka jest prowadzona na portalu Katolikwspiera.pl (Tworzymy Franciszkowe Klimaty - rozwój Przedszkola im. św. Franciszka z Asyżu w Lublinie), gdzie znajduje się szczegółowo opisany projekt. Dla darczyńców są przewidziane nagrody – od podziękowań w formie mailowej, poprzez tabliczkę pamiątkową na ścianie w przedszkolu, po główny patronat nad remontem.