O ograniczenie dostępności Zalewu Zemborzyckiego dla skuterów wodnych i motorówek apeluje do prezydenta radny Leszek Daniewski (klub Krzysztofa Żuka).
– Użytkownicy tego sprzętu swoim zachowaniem na wodzie często zakłócają odpoczynek, spokój i ciszę – przekonuje radny Daniewski w adresowanej do prezydenta oficjalnej prośbie o wprowadzenie ograniczeń, które jego zdaniem nie powinny dotyczyć „służb ratunkowych i interwencyjnych oraz obsługi związanej z administracją i utrzymaniem zalewu”.
Zdaniem radnego większość problemów wynika z niewłaściwego wykorzystywania motorówek bądź skuterów. – Dla kajakarzy stwarza to niebezpieczeństwo wywrotki kajaka przez fale – stwierdza samorządowiec. – Pływanie zbyt blisko brzegów zbiornika powoduje też utrudnienia dla wędkarzy oraz mieszkańców okolicznych terenów.