Do Kuratorium Oświaty w Lublinie wpływają już pierwsze uchwały dotyczące przekształcenia sieci szkół w związku ze zbliżającą się reformą systemu edukacji. Trwają też spotkania z dyrektorami i nauczycielami na temat ich pracy po 1 września.
Zgodnie z przepisami organy prowadzące szkoły muszą przyjąć uchwałę pokazującą oświatową mapę ich regionu po likwidacji gimnazjów i przesłać ją do kuratorium.
– Docierają do nas codziennie 1–2 wnioski od jednostek samorządu terytorialnego. To na razie pojedyncze uchwały – przyznaje Teresa Misiuk, lubelski kurator oświaty. – Na razie żadna z nich nie została zaopiniowania. Zgodnie z przepisami mamy na to 21 dni.
W kuratorium trwają też konsultacje z samorządowcami, którym podpowiada się, jak przygotować uchwałę, która nie zostanie odrzucona ze względów formalnych. W grafiku są też spotkania z dyrektorami placówek oświatowych i nauczycielami. Ci ostatni dowiadują się m.in., jak wyglądać ma nauczanie programowania, czyli nowość, jaka do szkół trafi już we wrześniu. Na razie program pilotażowy objął zaledwie 52 szkoły na Lubelszczyźnie.