Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
65767 złotych i 17 groszy – tyle zebrali w tym roku wolontariusze podczas kwesty na lubelskich cmentarzach. Pieniądze zostaną przeznaczone na remont 8 zabytkowych grobów. Wczoraj organizatorzy podsumowali tegoroczną zbiórkę.
– Rekordzistą okazał się Piotr Mączyński, student I roku archeologii na KUL, który zgromadził 4773 zł – mówi Stanisław Santarek ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina. – Ale to wyjątek potwierdzający regułę. A ta jest taka, że co roku najwięcej pieniędzy zbierają znani ludzi. Dość wspomnieć, że w tym roku aż 22 osoby przyniosły w puszkach ponad 1 tys. zł. Każdy z tych ludzi jest znany z pierwszych stron gazet.
Tegoroczna kwesta okazała się lepsza od poprzednich. – Za zgromadzone pieniądze planujemy remont 8 grobów – tłumaczy Santarek. Komitet chce kontynuować prace konserwatorskie w najstarszej części cmentarza, tej z początku XIX wieku. Odnowi pomniki przy kaplicy cmentarnej. Już zostały wytypowane.
– Może się jednak okazać, że nasze plany są zbyt ambitne – dodaje Santarek – Bo Urząd Marszałkowski nie da nam w przyszłym roku dotacji. Ale zrobimy co w naszej mocy, by cmentarz był coraz ładniejszy.
Tegoroczna kwesta okazała się lepsza od poprzednich. – Za zgromadzone pieniądze planujemy remont 8 grobów – tłumaczy Santarek. Komitet chce kontynuować prace konserwatorskie w najstarszej części cmentarza, tej z początku XIX wieku. Odnowi pomniki przy kaplicy cmentarnej. Już zostały wytypowane.
– Może się jednak okazać, że nasze plany są zbyt ambitne – dodaje Santarek – Bo Urząd Marszałkowski nie da nam w przyszłym roku dotacji. Ale zrobimy co w naszej mocy, by cmentarz był coraz ładniejszy.
