w Lublinie. Samoobrona krytycznie oceniła cztery lata rządów prezydenta Andrzeja Pruszkowskiego i jego ekipy. – Ten okres to popadanie w nieuzasadnione koszta i skupienie uwagi na historii, a nie na teraźniejszości miasta i jego mieszkańców
– mówi Konrad Rękas, rzecznik prasowy Rady Wojewódzkiej Samoobrony. Członkowie Samoobrony potępili też pomysł Zarządu Miasta, aby zmienić nazwy trzech lubelskich ulic: Armii Ludowej, Gwardii Ludowej i „Małego Franka” – Franciszka Zubrzyckiego. Zamiar ten zebrani określili jako „politycznie błędny i ekonomicznie szkodliwy”. Rada zaniepokoiła się również sytuacją Wschodniego Banku Cukrownictwa (wprowadzono w nim zarząd komisaryczny) i zaleciła członkom Samoobrony „rozważenie wycofania ich osobistych lokat w WBC w związku z groźbą jego upadłości”. (klub)