Sąd nakazał policji doprowadzić do aresztu Kamila K., skazanego na 5 lat więzienia
za spowodowanie wypadku, w którym zginęło małżeństwo lubelskich wykładowców. Wcześniej pirat drogowy zignorował wezwanie do dobrowolnego stawienia się w więzieniu.
– Po otrzymaniu tej informacji został wydany nakaz doprowadzenia skazanego do zakładu karnego – poinformował nas Łukasz Obłoza, przewodniczący IV Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Lublinie.
Wczoraj nakaz dotarł do Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. Policja już się nim zajęła i Kamil K. szybko powinien trafić za kratki.
– Policjanci podjęli już czynności zmierzające go doprowadzenia skazanego do zakładu karnego – potwierdziła nam dzisiaj Milena Wardach z biłgorajskiej policji.
9 lutego 2008 roku w Głuszczyźnie pod Lublinem renault kierowany przez Kamila K., próbował wyprzedzić jadące przed nim auto. Była gęsta mgła. Kierowca nie zdążył wrócić na swój pas. Zderzył się czołowo z matizem, którym podróżowali Wiesława i Wiesław Gustaw – małżeństwo emerytowanych naukowców z Lublina. Obydwoje zginęli.
Kamil K. odpowiadał z wolnej stopy. Po wypadku sąd wypuścił go na wolność po wpłaceniu 3 tys. zł poręczenia. W przeszłości nagminnie łamał przepisy drogowe. W ciągu półtora roku otrzymał aż kilkanaście mandatów m.in. za przekraczanie prędkości, wyprzedzanie na przejściu
dla pieszych.