Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na Torze Lublin odbywają się liczne imprezy motoryzacyjne (Maciej Kaczanowski)
Dziś lub jutro ma zapaść decyzja o sprzedaży terenu Toru Lublin przy ul. Zemborzyckiej. Czy i gdzie powstanie nowy, tego dzisiaj nikt nie wie.
Polski Związek Motorowy wystawił na sprzedaż prawa wieczystego użytkowania toru, bo przeciw jego działalności protestują mieszkańcy pobliskich bloków. Zgłosiła się jedna firma. – To deweloper. Z tego co wiem, decyzja o sprzedaży toru może zapaść już dziś lub jutro. Więcej szczegółów nie znam – mówi Waldemar Czerniak z lubelskiego oddziału PZM.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że teraz gra idzie o to, do kiedy Tor Lublin ma funkcjonować. Tymczasem radna Beata Stepaniuk złożyła wczoraj interpelację do prezydenta Krzysztofa Żuka. Apeluje o stworzenie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, gdzie znajduje się Tor Lublin. – Jednocześnie proszę o czasowe zawieszenie wydawania warunków zabudowy dla tego terenu, do czasu wypracowania docelowego planu – pisze w interpelacji radna Stepaniuk.
Ewentualną budowę nowego toru w podlubelskim Jawidzu oprotestowali już tamtejsi mieszkańcy.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że teraz gra idzie o to, do kiedy Tor Lublin ma funkcjonować. Tymczasem radna Beata Stepaniuk złożyła wczoraj interpelację do prezydenta Krzysztofa Żuka. Apeluje o stworzenie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, gdzie znajduje się Tor Lublin. – Jednocześnie proszę o czasowe zawieszenie wydawania warunków zabudowy dla tego terenu, do czasu wypracowania docelowego planu – pisze w interpelacji radna Stepaniuk.
Ewentualną budowę nowego toru w podlubelskim Jawidzu oprotestowali już tamtejsi mieszkańcy.
