Od jutra będzie można pooglądać lubelską szopkę w Internecie. Spośród co najmniej czterech kamer, które w tym roku będą strzec stajenki, jedna będzie obrotowa.
Aby sterować kamerą, trzeba wejść na stronę magistratu (www.um.lublin.pl), kliknąć we właściwy link i... być pierwszym. – Jeśli zobaczymy, że kamera się nas „nie słucha” to znaczy, że ktoś nad ubiegł – wyjaśnia Krawiec. – I musimy czekać na swoją kolej.
Dwie inne kamery będą umieszczone wewnątrz szopki. Jedna z widokiem na scenę, druga na zagrodę ze zwierzętami. Ze względów bezpieczeństwa kolejna kamera pokaże obraz z tyłu budowli. – Będzie można oglądać szopkę nawet z Australii – dodaje Małgorzata Szatkowska z kancelarii prezydenta Lublina.