Zgodnie z zapowiedziami, wszyscy pracownicy Okręgowego Szpitala Kolejowego w Lublinie dostali w końcu swoje wynagrodzenia. Jest też szansa, że szpitalowi uda się porozumieć z komornikiem i w lutym problemów z wypłatami już nie będzie.
Wypłaty spóźniały się co najmniej o kilkanaście dni, bo konto szpitala zablokował komornik. Dr Andrzej Szczepanowski, p.o. dyrektora placówki obiecał, że do końca stycznia szpital wypłaci wszystkie wynagrodzenia. Udało się.
Szpital stara się teraz, żeby problem nie powrócił w lutym. – Wstępnie porozumieliśmy się z komornikiem – mówi dr Szczepanowski. – Czekamy aż dostaniemy od niego decyzję o zejściu z konta. Myślę, że sytuacja wyjaśni się ostatecznie w ciągu tygodnia.