Jutro w Lublinie odbędzie się tajski festiwal Loy Krathong. Co roku Ambasada Królestwa Tajlandii organizowała go w Warszawie dla korpusu dyplomatycznego.
Festiwal zorganizowano z okazji święta Loy Krathong, które kończy porę deszczową w Tajlandii.
Celem obrzędów jest podziękowanie i zjednanie sobie łaski bogini wody Mae Khong Kha. Tajowie dekorują krathong - miniaturową łódeczkę, wkładają do niej zapalone świece, pałeczki zapachowe, monety, a potem spuszczają na wodę. Święto szczególnie upodobali sobie zakochani.
Co zobaczymy w Lublinie?
Jak to wygląda w Tajlandii - na prezentacji mulitmedialnej. O tradycjach święta opowie ambasador Królestwa Tajlandii, Thakur Phanit.
Marayat Stordalen zatańczy Taniec Mitycznego Ptaka. Będą pokazy tradycyjnych tańców chińskich. Frapująco zapowiada się pokaz tajskiego boksu w wykonaniu polskich mistrzów: Kuby Poręby i Oskara Staszaka.
Będzie też degustacja potraw tajskich oraz pamiątkowe lampiony na szczęście dla każdego z uczestników.
Początek o godz. 18.30, obowiązują zaproszenia.