Rura pękła w nocy w Trybunale Koronnym na staromiejskim Rynku. Woda zalała drugie i pierwsze piętro. Na szczęście tylko korytarze. - Zaalarmował mnie portier. Do pracy jechałem przerażony, a teraz widzi pan uśmiech na mojej twarzy - mówi Henryk Chwyć, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, który zajmuje Trybunał.
Jednak ściany pokryte są zaciekami. Kierownik Chwyć zapowiada, że osuszy je dmuchawami. Najprawdopodobniej trzeba będzie je pomalować. To żmudna praca, szczególnie, jeśli trzeba będzie odnowić polichromię