Centrum Lublina zamieni się wkrótce w wielki plac budowy. Teatr w Budowie przekształci się w Centrum Spotkania Kultur.
O przekształceniu Teatru w Budowie w Centrum Spotkania Kultur urzędnicy mówią od miesięcy. W listopadzie ówczesny marszałek Jarosław Zdrojkowski (PiS) podpisał umowę z Januszem Palikotem (PO). Poseł obiecał dać 100 tys. dolarów na gaże dla architektów, którzy wystartują w międzynarodowym konkursie na projekt centrum. Nadal jednak nie wiadomo było, skąd wziąć pieniądze na samą inwestycję.
Unia Europejska obiecała dołożyć 27,8 mln euro (cała inwestycja wyceniona jest na 32,7 mln euro). Okazało się jednak, że jeśli Centrum Spotkania Kultur będzie przedsięwzięciem komercyjnym, to dofinansowanie unijne stopnieje nawet o połowę. Wynika to z zasad pomocy publicznej. Urzędnicy długo głowili się co robić. I wymyślili.
- Po wielu konsultacjach doszliśmy do wniosku, że jednak zasady pomocy publicznej nas nie będą obowiązywały - mówi Jacek Sobczak, wicemarszałek województwa.
- To nie będzie instytucja działająca na zasadach komercyjnych. Jeśli centrum będzie miało zysk np. ze sprzedaży biletów, to i tak zainwestuje te pieniądze w działalność kulturalną. Nie będzie z nikim konkurowało ekonomicznie - mówi osoba pracująca przy inwestycji.
Budynek centrum ma być oryginalny, przyciągający turystów z całego świata. Urzędnicy i fundacja Palikota pracują nad przygotowaniem konkursu architektonicznego. Miał ruszyć na początku tego roku, ale będzie poślizg.
- Powinniśmy go ogłosić do końca czerwca - mówi Paweł Smajkiewicz, szef Departamentu Mienia i Inwestycji w Urzędzie Marszałkowskim. Architektoniczna Perła Lublina ma być gotowa w 2012 roku.
W tym samym czasie na skwerze obok, przy ulicy Grottgera, wyrosną dwa nowe budynki: Centrum Szkoleniowo-Konferencyjne z podziemnym parkingiem oraz nowa siedziba Urzędu Marszałkowskiego. Na centrum konferencyjne potrzeba 83 mln zł. Większość tej kwoty sfinansuje program Rozwój Polski Wschodniej. Resztę dołoży samorząd województwa, który weźmie kredyt. Pieniędzy z kredytu ma też wystarczyć na budowę nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego.
- Obliczyliśmy, że budowa będzie bardziej korzystna niż wynajmowanie pomieszczeń przy Spokojnej, trzeba też uwzględnić zyski z funkcjonowania centrum szkoleniowego - mówi Jacek Sobczak.
W kwietniu propozycję władz województwa ocenią radni.