Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W imieniu papieża Benedykta XVI beatyfikacji dokona prymas Józef Glemp. W ten sposób założyciel Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej zostanie pierwszym Polakiem wyniesionym na ołtarze przez nowego papieża.
- Ta radosna wieść obiegła całe zgromadzenie - mówi s. Zofia Chomiuk, przełożona generalna zgromadzenia. - Mamy nadzieję, że beatyfikacja pogłębi zainteresowanie dziewcząt naszym zakonem. Czekamy na nowy "zastęp apostołek”.
Proces beatyfikacyjny zaczął się w 1988 roku. Jednym z najważniejszych dokumentów pomocnych w beatyfikacji było świadectwo uzdrowienia ks. Antoniego Łatko. Kapłan ten został napadnięty i zmasakrowany w czerwcu 1991 roku. Nieprzytomnego księdza dopiero następnego dnia znalazł jego wikariusz. Ksiądz trafił do szpitala, gdzie lekarze próbowali ratować jego życie. Przeprowadzili skomplikowaną operację czaszki, na której doliczyli się śladów po trzynastu ciosach.
Tymczasem parafianie rannego księdza modlili się o jego zdrowie za wstawiennictwem właśnie ks. Kłopotowskiego. Wkrótce napadnięty ksiądz wrócił do zdrowia i opuścił szpital. Jest przekonany, że dzięki lubelskiemu księdzu Bóg dokonał w jego życiu cudu.
Cztery lata później abp Damian Zimoń rozpoczął badanie tej sprawy. Przesłuchano 18 świadków. Lekarzy, parafian i samego uzdrowionego. Przypadek ten badały też trzy komisje: lekarska, teologiczna i kardynalska. Aż wreszcie w lutym tego roku Kongres Kardynałów wydał w tej sprawie ostateczny, pozytywny werdykt.
Ksiądz Kłopotowski urodził się w lipcu 1866 roku w Korzeniówce nieopodal Drohiczyna na Podlasiu. Święcenia kapłańskie odebrał w 1891 roku. Trafił jako - wikariusz - do lubelskiej parafii. Skupił się na pomocy dobroczynnej. Założył Dom Zarobkowy, szkołę rzemieślniczą, przytułek i sierociniec. Kilka lat później zaczął też wydawać dziennik "Polak Katolik”. A w 1920 roku założył Zgromadzenie Sióstr Loretanek.
Radomir Wiśniewski
Proces beatyfikacyjny zaczął się w 1988 roku. Jednym z najważniejszych dokumentów pomocnych w beatyfikacji było świadectwo uzdrowienia ks. Antoniego Łatko. Kapłan ten został napadnięty i zmasakrowany w czerwcu 1991 roku. Nieprzytomnego księdza dopiero następnego dnia znalazł jego wikariusz. Ksiądz trafił do szpitala, gdzie lekarze próbowali ratować jego życie. Przeprowadzili skomplikowaną operację czaszki, na której doliczyli się śladów po trzynastu ciosach.
Tymczasem parafianie rannego księdza modlili się o jego zdrowie za wstawiennictwem właśnie ks. Kłopotowskiego. Wkrótce napadnięty ksiądz wrócił do zdrowia i opuścił szpital. Jest przekonany, że dzięki lubelskiemu księdzu Bóg dokonał w jego życiu cudu.
Cztery lata później abp Damian Zimoń rozpoczął badanie tej sprawy. Przesłuchano 18 świadków. Lekarzy, parafian i samego uzdrowionego. Przypadek ten badały też trzy komisje: lekarska, teologiczna i kardynalska. Aż wreszcie w lutym tego roku Kongres Kardynałów wydał w tej sprawie ostateczny, pozytywny werdykt.
Ksiądz Kłopotowski urodził się w lipcu 1866 roku w Korzeniówce nieopodal Drohiczyna na Podlasiu. Święcenia kapłańskie odebrał w 1891 roku. Trafił jako - wikariusz - do lubelskiej parafii. Skupił się na pomocy dobroczynnej. Założył Dom Zarobkowy, szkołę rzemieślniczą, przytułek i sierociniec. Kilka lat później zaczął też wydawać dziennik "Polak Katolik”. A w 1920 roku założył Zgromadzenie Sióstr Loretanek.
Radomir Wiśniewski
