2 maja zakupy w Biedronkach mogą okazać się dłuższe niż zazwyczaj. Pracownicy tej sieci zapowiadają protest polegający na skrupulatnym przestrzeganiu regulaminów pracy i BHP.
W zaplanowanej na 2 maja ogólnopolskiej akcji protestacyjnej wezmą udział pracownicy zatrudnieni w ok. 300 dyskontach i centrach dystrybucyjnych – zapowiada handlowa Solidarność. Protest jest spowodowany niskimi wynagrodzeniami oraz fatalnymi warunkami pracy – czytamy w komunikacie handlowej „Solidarności”.
Akcja będzie polegać na przesadnie skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu powierzonych obowiązków przez pracowników i przestrzeganiu obowiązujących w danym sklepie procedur.
Pracownicy przykleją do ubrań specjalne naklejki. Będą też rozdawać klientom ulotki informujące o przyczynach protestu. – W akcji protestacyjnej weźmie udział 300 sklepów Biedronka. Ile z nich działa w Lubelskiem, tego nie wiemy – mówi Piotr Adamczak, lider „Solidarność” w Biedronkach.
Wczoraj Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci, podjął działania wizerunkowe. – Tak jak w ostatnich latach, zarząd firmy podjął decyzję o przyznaniu pracownikom niebędących menedżerami nagrody specjalnej. W tym roku (…) wynosi 1850 zł brutto. Wspomniana nagroda jest przyznawana cyklicznie od wielu lat. Zwyczajowo pracowników informujemy o niej pod koniec kwietnia. W ubiegłym roku był to 27 kwietnia – odpisał pracownik biura prasowego Jeronimo Martins Polska. – Nie każdy pracownik otrzymał premię, ale ci którzy pozytywnie przeszli ocenę – ripostuje Adamczak.
– Na pracowników nakładane są kolejne obowiązki, co nie pociąga za sobą wzrostu wynagrodzeń. Sieci handlowe chwalą się w mediach podwyżkami płac, ale są one bardzo niewielkie i nie odpowiadają oczekiwaniom załogi. Co więcej, często wraz ze wzrostem wynagrodzenia zasadniczego odbierane są inne składniki płac. W efekcie na tych podwyżkach pracownik wychodzi na zero lub nawet traci – wyjaśnia przyczyny protestu Alfred Bujara, przewodniczący sekcji handlu Solidarności.
– Do tej pory nie zostaliśmy oficjalnie poinformowani przez organizacje związkowe działające w Biedronce o planach protestu. Nasza wiedza na ten temat pochodzi z wypowiedzi przedstawicieli związków zawodowych w mediach – informuje biuro prasowe JM Polska.