Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na cmentarzy przy ulicy Unickiej w Lublinie odnaleziono szczątki żołnierza niezłomnego. Poległ na początku lat pięćdziesiątych w walce z UB-MO.
Typowanie Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie okazało się trafne. Pod pochówkiem z lat 60. lub 70. minionego wieku znajdowały się szczątki żołnierza niezłomnego. Ekshumację przeprowadzono 26 czerwca. Prace wykonali specjaliści Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej.
- W wyniku przeprowadzonych działań, pod współczesną mogiłą, ujawniono szczątki jednej osoby, przy której odnaleziono liczne artefakty, m.in. guziki mundurowe z orłem, krzyżyk z łańcuszkiem, sygnet, sprzączkę. O rezultatach prac został powiadomiony prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie – mówi Dawid Florczak, rzecznik prasowy IPN Lublin. Kto został odnaleziony? IPN nie podaje danych osobowych odnalezionego żołnierza przed potwierdzeniem badaniami genetycznymi.
Szacuje się, że od końca II WŚ do lat 50. minionego wieku na Zamku życie straciło ponad 400 ludzi, z tego przeszło połowa to żołnierze podziemia lub ich współpracownicy. Część zginęła od kul, inni umierali na skutek fatalnych warunków bytowych i sanitarnych, więźniów dziesiątkowały choroby. Wszyscy kończyli w bezimiennych grobach przy ulicy Unickiej w Lublinie.
Od końca lat 60. te bezimienne, nieoznaczone i nieopłacone mogiły były sprzedawane pod nowe pochówki. Obecnie większość ofiar spoczywa pod współczesnymi grobami.
