
Dziś pierwsza po wakacjach sesja Rady Miasta. W porządku obrad znalazły się aż 43 projekty uchwał. Na przykład: Prezydent chce, by radni zmienili dziś tegoroczny budżet Lublina, wykreślając te inwestycje, na które przez kryzys zabraknie pieniędzy.

W budżecie, z racji mniejszych wpływów podatkowych, zabraknie 64 mln zł.
Zamrożenie w przyszłym roku cen wody i opłat za odprowadzenie ścieków, czynszów komunalnych, opłat za wywóz śmieci i cen ciepła zakłada projekt autorstwa radnych lewicy. Ceny miałyby pozostać na poziomie z bieżącego roku.
Prezydent chce podnieść opłaty za żłobki. Od stycznia za pierwsze dziecko rodzice płaciliby o 4 zł więcej, niż teraz, a za drugie i każde następne o 2 zł więcej. Radni mają zaopiniować proponowaną lokalizację dwóch salonów gier.
Od zgody radnych zależy, czy miasto wystawi na przetarg działkę przy Lubartowskiej 68. Na nieruchomości mogą powstać korty tenisowe z parkingiem podziemnym.
O ile radni się zgodzą, Skarb Państwa dostanie od miasta działkę u zbiegu Wodopojnej i Szewskiej, na której Instytut Pamięci Narodowej chce zbudować sobie biurowiec.