Tym razem nie chodzi o więźniów, tylko o ludzi, którzy ich pilnują. – Oflagowaliśmy się i rozmawiamy – powiedział nam wczoraj Marek Sierociuk z Zarządu Okręgowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa w Lublinie. – Na pewno jednak nie przestaniemy pracować.
Chodzi o pieniądze. Już w 1995r. ówczesny minister sprawiedliwości obiecał – i podpisał odpowiednie porozumienie – o zrównaniu zarobków policji i pracowników więziennictwa. – To samo stało się rok temu. Grzegorz Kurczuk, jako kolejny minister, również podpisał z nami takie porozumienie. Ale obecny minister zapowiedział, że podwyżek nie będzie – podkreśla Sierociuk.
Podwyżki miałyby wynieść ok. 70 zł na każdego pracownika. – Rozmawiamy z posłami i senatorami – mówi Sierociuk. – Nasz protest trwa w całym kraju.