Uliczny spektakl teatralny, wystawy prac plastycznych i użytkowych, występy artystyczne, to część prezentacji dorobku dzieci i młodzieży uczestniczących w warsztatach terapii zajęciowej w Nałęczowie i Lublinie, zorganizowanego przez Nałęczowski Ośrodek Kultury. – To nasze tradycyjne spotkanie przebiega zawsze w atmosferze radosnej, wspólnej zabawy, w której zanikają wszelkie bariery – podkreśla Bogusława Gałat, dyrektor NOK.
Nałęczowsko-Kazimierskie Stowarzyszenie „Pomoc Dzieciom Niepełnosprawnym” ma blisko pół setki podopiecznych. – Prowadzimy także warsztaty terapii zajęciowej, wspomagające w procesie przystosowania się naszych dzieci do normalnego życia, odzyskiwania sprawności ruchowych, manualnych, wykonywania wielu czynności i działań, niemożliwych dotąd ze względu na stopień upośledzenia – stwierdza Urszula Giełzak, przewodnicząca stowarzyszenia. – Efekty są widoczne, choćby w tej dzisiejszej prezentacji prac plastycznych i rękodzielniczych. A to przecież efekt tylko jednej z form terapeutycznych.
Odmienny, ale niezwykle oryginalny popis dali uczestnicy warsztatów działających przy Teatrze im. J. Osterwy w Lublinie. – Działamy od 7 lat, przygotowując dotąd osiem spektakli. Ten, który pokazaliśmy w Nałęczowie jest eksperymentem, przełamującym kolejne bariery. Dotąd grywaliśmy w salach, teraz wyszliśmy na ulicę, bliżej widza. To jak wyjście z zamkniętego świata do normalności – podkreśla Maria Budzyńska, prowadząca te warsztaty. Tę drogę pokonujemy właśnie dzięki teatroterapii.
Spektakl teatru ulicznego, wspaniale zainscenizowany przez młodych aktorów, o oszczędnej scenografii, lecz wyrazistej poprzez maski i wielkie kukły, publiczność przyjęła z niekłamanym podziwem. Równie duże zainteresowanie wzbudziły możliwe do kupienia prace plastyczne wychowanków nałęczowskich WTZ. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze uzupełnią środki przeznaczone na organizację wycieczek i obozów rehabilitacyjnych oraz na zaspokojenie indywidualnych potrzeb autorów tych prac.