Ale tylko ponad połowa posłów i senatorów potraktowała poważnie zaproszenie. Z 33 lubelskich parlamentarzystów z wojewodą i marszałkiem spotkało się 19. Nie pojawili się posłowie:
Jan Byra (SLD), Zbigniew
Janowski (SLD), Arkadiusz Kasznia (SLD), Elżbieta Kruk (PiS), Andrzej Mańka (PiS), Marian Kwiatkowski (Samoobrona), Henryk Lewczuk (niezależny) oraz senatorowie: Kazimierz Pawełek (SLD) i Adam Biela (LPR). Nieobecność usprawiedliwili: Izabella Sierakowska i Grzegorz Kurczuk (oboje SLD) i senator Lesław Podkański (PSL).
Zgromadzeni wskazywali na konieczność rozwoju regionu.
Dla wielu największą bolączką jest brak dobrych dróg. – Musimy znaleźć środki nie tylko na przebudowę
i modernizację przyszłych tras szybkiego ruchu, wpisanych
do Narodowej Strategii Rozwoju Transportu, ale także na przebudowę tych, których w niej nie ma.
Chodzi o trasy Lublin – Biłgoraj – Przemyśl i Chełm – Zamość – Biała Podlaska.
Zdaniem posła Wiktora Osika
(SLD) warto stworzyć nie tylko
lobbing wojewódzki, ale także
międzywojewódzki. – Łatwiej
będzie wszystkim województwom ściany wschodniej walczyć
o fundusze z budżetu centralnego – podkreślał.
Uczestnicy spotkania zadeklarowali chęć współpracy na rzecz poprawy sytuacji w regionie.