Niepełnosprawny umysłowo w stopniu lekkim mężczyzna wykorzystywał seksualnie dwóch upośledzonych kuzynów – 17-letniego i 24-letniego. Chełmska prokuratura złożyła w sądzie akt oskarżenia w jego sprawie
Mężczyznę w niedwuznacznej sytuacji z jednym z kuzynów przyłapała siostra pokrzywdzonego – było to jeszcze latem ubiegłego roku. Brat mimo późnej pory nie wracał do domu, więc wyszła go poszukać. Poruszona tym, co zobaczyła w zaroślach, zadzwoniła na policję.
Mundurowi zareagowali natychmiast. Edward G. został zatrzymany i od tamtego czasu kolejnymi decyzjami sądu czeka na rozprawę w areszcie tymczasowym. Szybko wyszło też na jaw, że w podobny sposób wykorzystywał także brata młodego mężczyzny, z którym został przyłapany.
Po drobiazgowym śledztwie prokuratura oskarża teraz 51-latka o to, że od lata 2013 r. do czerwca 2015 r. w jednej z miejscowości w pow. chełmskim „w krótkich odstępach czasu używając przemocy w postaci przetrzymywania i przyciskania własnym ciałem” kilkakrotnie doprowadził jednego z kuzynów „wbrew jego woli do obcowania płciowego”. Prokuratura ustaliła także, że w jednym przypadku w chwili dopuszczania się tego rodzaju przemocy prześladowca miał ograniczoną zdolność kierowania swoim postępowaniem.
Z aktu oskarżenia wynika, że drugi z braci został wykorzystany przez Edwarda G. dwukrotnie, w tym raz wyjątkowo brutalnie. Śledczy ustalili również, że obaj poszkodowani już wcześniej mieli skarżyć się swoim bliskim na postępowanie wujka. Z uwagi na ich umysłowe upośledzenie nie dawano im jednak wiary. W tej sytuacji ich prześladowca czuł się bezkarny.
Edward G. nie przyznał się do winy, grozi mu od 6 miesięcy do lat 8 więzienia. Z uwagi na charakter sprawy rozprawa odbędzie się za zamkniętymi drzwiami.