Nie znikną też darmowe bilety miesięczne dla dzieci dojeżdżających
do szkół. Jeżeli tylko dochód na osobę w rodzinie wynosi maksymalnie 316 zł. - Wystarczy odwiedzić najbliższego pracownika socjalnego. Zbada sprawę i zdecyduje o przyznaniu biletu - wyjaśnia Antoni Rudnik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Sprawy będą rozpatrywane indywidualnie. Biletu nie dostanie
np. dziecko, które ma do przejechania tylko dwa przystanki. W ubiegłym roku z darmowych przejazdówek korzystało w Lublinie kilkaset dzieci.
W tym roku opieka społeczna przygotowała 633 wyprawki dla dzieci rozpoczynające naukę w szkole podstawowej. (drs)