Port Lotniczy Lublin zapłaci liniom lotniczym Wizz Air za reklamę i promocję połączeń wykonywanych przez nie z lubelskiego lotniska. Kwoty, na jaką będzie opiewać umowa, spółka nie ujawnia.
Ogłoszenie w tej sprawie kilka dni temu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. W uzasadnieniu czytamy, że celem jest rozwój siatki połączeń i maksymalizacja przychodów.
– Kluczowym elementem wpływającym na podniesienie rentowności przedsiębiorstwa jest intensyfikacja przepływu pasażerów przez infrastrukturę lotniska. Temu celowi służyć mają działania promocyjne przeprowadzane przez Wizz Air, który generuje ponad 300 000 pasażerów w momencie zawarcia umowy i jako jedyny, na mocy obowiązującej umowy operacyjnej zawartej pomiędzy PLL SA a Wizz Air, gwarantuje stały wzrost ilości pasażerów – napisano w ogłoszeniu. Dodano w nim także, że węgierskie linie jako jedyne gwarantują „dotarcie do określonej grupy docelowej obecnych i przyszłych pasażerów”.
Działania reklamowe i promocyjne mają być realizowane m.in. na stronach internetowych i mediach elektronicznych przewoźnika. Chodzi o pięć kierunków: Londyn Luton, Sztokholm Skavsta, Oslo Torp, Eindhoven i Kijów Żulany. Chcieliśmy dowiedzieć się, na jaką kwotę opiewa umowa i ile wydawano na ten cel w latach ubiegłych.
– Te tematy dotyczą prowadzonych przez nas działań marketingowych. Ze względu na fakt, że mają one zakres handlowy, a także z uwagi na to, że działamy na bardzo konkurencyjnym rynku, nie możemy udzielić odpowiedzi – poinformował Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin.
W przeszłości jednak kilkukrotnie udzielano takich informacji. I tak na początku 2016 roku Wizz Air otrzymał z tego tytułu 550 tys. euro. Z kolei w ubiegłym roku zawarto czteroletnią umowę z liniami BMI Regional, które wykonują codzienne połączenia między Lublinem i Monachium.
Jak pisaliśmy niedawno, w 2017 roku lotniskowa spółka zanotowała stratę w wysokości 31 mln zł. To o ponad 6 mln zł więcej, niż rok wcześniej. Jak komentował wówczas rzecznik portu, „na wynik wpłynęły wyższe koszty działalności lotniska, spowodowane rozwojem siatki połączeń”.