Włamywacz zatrzasnął się w okradanym samochodzie. Mężczyznę usiłującego wydostać się z auta zauważył policjant. Niczego nieświadomy chciał mu pomóc.
- Funkcjonariusz z komendy miejskiej podszedł zapytać jak może mu pomóc – mówi Andrzej Fijołek, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Zorientował się, że w aucie jest włamywacz, który chciał ukraść radio.
Początkowo mężczyzna z samochodu był nawet zadowolony, że ktoś chce mu pomóc. Zdanie zmienił gdy okazało się, ze ma do czynienia z policjantem.
- Zaczął nawet tłumaczyć, że chce ten samochód kupić i tak sobie w nim siedzi – dodaje Fijołek. - Funkcjonariusz nie uwierzył w jego wersję i zadzwonił po kolegów na służbie.
Złodziej trafił do III komisariat Policji. 27-letni mieszkaniec Lublina był już karany za włamania do samochodu. Przyznał się też do włamania do renaulta.