
Mieszkaniec Łukowa dopytuje o grabienie liści w mieście. Burmistrz przekonuje, że prace porządkowe odbywają się regularnie.

– Czy w Łukowie jest harmonogram grabienia liści? – zastanawia się pan Robert i podaje przykład placu Solidarności i Wolności, gdzie, tych liście było jego zdaniem, zbyt dużo.
Ale burmistrz Łukowa Piotr Płudowski odpowiada, że grabienie liści odbywa się na bieżąco. – Na pewno nie czekamy, aż wszystkie opadną – przekonuje. Jednocześnie, przyznaje że harmonogramu nie. – Bo nie ma też harmonogramu opadania liści – zauważa Płudowski.
Odnosi się też do przykładu placu Solidarności i Wolności. – Jest sprzątany kilka razy w tygodniu. Zajmuje się tym Zakład Aktywności Zawodowej. Jego pracownicy dbają też o czystość przy placu Narutowicza – dodaje burmistrz i przyznaje, że jest zadowolony z ich pracy. – Mam nadzieję, że w przyszłym roku zakład również będzie za to odpowiadał – zaznacza Płudowski.
Zakład Aktywności Zawodowej powstał w 2015 roku. Zatrudnia 33 osoby niepełnosprawne. Jednostka świadczy usługi sprzątania, pielęgnacji zieleni, szycia oraz haftu komputerowego.
