Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 stycznia 2012 r.
14:52
Edytuj ten wpis

CSI: Kryminalne zagadki Lublina

Dariusz Szewczuk, kierownik zespołu biologii Laboratorium Kryminalistycznego KWP przy sekwenatorze D
Dariusz Szewczuk, kierownik zespołu biologii Laboratorium Kryminalistycznego KWP przy sekwenatorze D

Tajemnicze morderstwo. Na miejscu pojawia się grupa przystojnych agentów i pięknych agentek, którzy znajdują włos lub nitkę z ubrania. Natychmiast zabezpieczają ślady DNA, wrzucają je do bazy danych i na ekranie komputera już za chwilę widzą twarz potencjalnego mordercy. Czy to w ogóle możliwe?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Tak działa CSI – Crime Scene Investigation, super- laboratorium kryminalistyczne w najpopularniejszym serialu kryminalnym świata. Zespół techników zajmuje się wszelkimi tajemniczymi zbrodniami w Miami, Nowym Jorku i Las Vegas.

Sexy, szybko i pewnie

Do odkrycia prawdy wykorzystują najnowsze zdobycze techniki. Serialowa ekipa techników kryminalistyki pracuje w nowoczesnym laboratorium, ma do dyspozycji najnowszy sprzęt i posługuje się fachowym słownictwem. Jak ocenił dziennikarz Kit R. Roane: W CSI kryminalistyka jest sexy, szybka i bardzo pewna.

Ale czy ma cokolwiek wspólnego z prawdziwą pracą policyjnych specjalistów? Sprawdziliśmy w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, gdzie ponad 80 specjalistów zajmuje się dokładnie tym samym.

Naukowcy z laboratorium pomagają policjantom rozwiązywać najtrudniejsze kryminalne zagadki. Okazuje się, że – dzięki ich badaniom – kropla krwi, śliny, nasienia, włos, odciski palców czy fragmenty naskórka naprawdę mogą wskazać przestępcę.

Kryminalna fikcja

– Patrzymy na ten serial z dużym przymrużeniem oka – podkreśla mł. insp. Jacek Kosacki, naczelnik lubelskiego laboratorium. – Jego twórcy pokazują pewne możliwości kryminalistyki, ale w sposób fabularny, dostosowany do potrzeb telewizji, gdzie wyjaśnienie całej sprawy i zbadanie wszystkich szczegółów musi się zmieścić w jednym odcinku.

Efekt? Niektóre pokazane w serialu metody rozwiązywania zagadek kryminalnych to fikcja. Ale niektóre są zbliżone do tych, używanych w rzeczywistości przez lubelskich policjantów. – Jestem specjalistą od daktyloskopii. Dlatego, oglądając kilka odcinków serialu, zwróciłem uwagę zwłaszcza na badania odcisków palców – mówi Kosacki.

W CSI wystarczy wprowadzić odcisk palca do komputera, a ten w ciągu kilku sekund odnajduje w bazie danych twarz konkretnej osoby. Przy czym ta baza zawiera odciski praktycznie wszystkich Amerykanów. – My, robiąc badania daktyloskopijne, również korzystamy z komputera. Ten określa kilka punktów charakterystycznych dla danego odcisku. I, na podstawie dostępnej bazy danych, typuje 15 czy 20 odcisków najbardziej zbliżonych do badanego. Wtedy ekspert sam szczegółowo je przegląda i dopiero on je porównuje.

Zwykłe włosy się nie nadają

Co ważne, polska baza danych jest znacznie mniejsza od tej serialowej. Są w niej jedynie osoby, którym pobrano odciski, np. kiedy miały konflikt z prawem. Ale i tak nie wszystkie. Bo np. od kilku lat nie można pobierać odcisków od pijanych kierowców, co jeszcze kiedyś było możliwe.
Większe możliwości dają badania DNA. Przykład? W ub. roku, po 20 latach od zbrodni, udało się aresztować mężczyznę za brutalne morderstwo trzech osób w Opolu Lubelskim. Eksperci dopasowali włos mężczyzny do krwi znalezionej na miejscu zabójstwa. Badanie DNA pokazało, że obie próbki należą do tej samej osoby.

– Tyle że taki włos też musi spełniać pewne warunki, żeby mógł posłużyć do badań – tłumaczą lubelscy specjaliści. – Przede wszystkim musi mieć cebulkę. Musi być wyrwany przestępcy np. w trakcie szarpaniny albo zostawiony przez włamywacza np. w ramie okna, gdy ten nie mógł się przez nią wydostać. Zwykle włosy, które można znaleźć na ubraniu czy dywanie, nie nadają się do badań.
Sekwenator

Wątpliwości nie ma za to przy śladach krwi, śliny czy ludzkiego nasienia. To zawsze da pełny obraz DNA sprawcy. Choć czasem niełatwo do takiego śladu dotrzeć. – Nieraz trzeba "przeczesać” całe ubranie centymetr po centymetrze, żeby znaleźć niewielką kroplę, która może posłużyć do badań – mówi jeden z pracowników laboratorium. – Czasem taki ślad jest brudny, np. zabłocony. Wtedy trzeba go najpierw "wyczyścić”, wyizolować potrzebną do analiz kroplę krwi. Ale to możliwe.

Co ciekawe, możliwe jest nawet znalezienie sprawcy, który teoretycznie nie zostawi śladów. – Np. włamywacza, który dotknie klamki drzwi – dodaje ekspert. – Niby nie zostawi odcisków palców. Ale każdy człowiek się poci. I – choć nawet o tym nie wie – razem z potem zostawia ślady naskórka. Po dobrym zabezpieczeniu takiego śladu, np. na wspomnianej klamce, można określić jego DNA.

Teraz takie analizy będą szybsze i jeszcze dokładniejsze. Lubelskie laboratorium dostało właśnie nowy sprzęt do badań DNA – za ponad milion zł. Jego najważniejszy element to sekwenator. – Który pozwala skrócić czas potrzebny do wykonania skomplikowanych badań i analiz. Cały etap badań genetycznych będzie trwać nie dłużej niż 48 godzin – informuje podkom. Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.

Czas analizy

Urządzenie będzie mogło badać wiele próbek jednocześnie i to nawet mniejszych niż do tej pory. Sprzęt będzie używany m.in. do ekspertyz śladów sprzed lat, w których dowodem może być zdegradowany materiał biologiczny. – Dzięki temu sprawy nawet już umorzone mają szanse na wykrycie – podkreśla Laszczka-Rusek.

– Czas analizy skróci się nawet o kilka godzin przy jednym badaniu – mówi insp. Jacek Kosacki. – Mówimy o jednym badaniu, jednej próbki. Zamawiane u nas ekspertyzy mogą wymagać kilkudziesięciu lub nawet kilkuset badań różnych próbek.

Dużo zależy też od jakości zostawionego śladu. – Jeżeli ten zawiera znikome ilości substancji biologicznych, i to od wielu osób, konieczne mogą być wielokrotne badania tego samego śladu – zaznacza podkom. Robert Smolira z laboratorium. – Nowa aparatura pozwala na łatwiejsze określenie DNA, które nas interesuje – ludzkiego, już z pominięciem bakteryjnego czy zwierzęcego.

Opinia musi być jasna

Rocznie lubelskie laboratorium wykonuje ok. 500 ekspertyz biologicznych. W tej chwili w kolejce czeka ok. 1200 spraw. Czas oczekiwania sięga nawet 30 miesięcy. – Po pierwsze, dlatego że nikomu nie odmawiamy. Po drugie, bo wykonywane przez nas ekspertyzy muszą być najwyższej jakości. A po trzecie, jak wspomniałem, wiele z nich wymaga długotrwałych badań – tłumaczy Kosacki.

– Zależy nam przede wszystkim na jakości wykonywanych przez nas ekspertyz – dodaje naczelnik Kosacki. – Chcemy, żeby wydawana przez nas opinia była zawsze jednoznaczna i klarowna.

CSI w telewizji

• Serial "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas” po raz pierwszy został wyemitowany w USA 6 października 2000 roku i natychmiast odniósł spektakularny sukces. "CSI: Kryminalne zagadki Miami” powstały z inspiracji "Las Vegas” i obok "CSI: Kryminalnych zagadek Nowego Jorku”, które wystartowały dwa lata później.

• W ub. roku pracownia badawcza GFK Polonia na zlecenie At Media zapytała Polaków o ulubione seriale kryminalne. Na pierwszym miejscu znalazły się seriale spod znaku "CSI”, czyli "CSI: Kryminalne Zagadki Las Vegas”, "CSI: Kryminalne Zagadki Miami” i "CSI: Kryminalne Zagadki Nowego Jorku”. Na wszystkie te tytuły zagłosowało łącznie 41 proc. ankietowanych.

• Są to także jedne z najczęściej emitowanych seriali kryminalnych. Oglądać można je można było lub nadal można na pięciu kanałach: w TVP 2, Polsacie, TV4, AXN i 13th Street Universal.

• Przez wiele miesięcy seria "CSI” była najchętniej oglądanym serialem (nie tylko kryminalnym, ale w ogóle serialem) na świecie. Dopiero w październiku ub. roku została zdetronizowana przez "Dr House`a”.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin lepsza od JSW Jastrzębskiego Węgla

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin lepsza od mistrza Polski Jastrzębskiego Węgla

W pierwszym meczu półfinałowy play-off o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin sensacyjnie pokonała JSW Jastrzębski Węgiel 3:1. MVP wybrany został przyjmujący gości Wilfredo Leon

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy
nawałnice

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy

To pracowity dzień dla wszystkich strażaków z zachodniej Lubelszczyzny. Wiatr uszkodził blisko 50 dachów, zrywał gałęzie i przewracał drzewa - także na samochody. Najwięcej szkód burze wyrządziły w powiecie puławskim, opolskim i kraśnickim.

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Aż 24 punkty karne i to za jednym razem zdobył 59-latek, który wczoraj jeździł po drogach gminy Kurów - bez zwracania uwagi na przepisy. Było szybko i niebezpiecznie. Mieszkaniec gminy Bychawa wyczerpał limit błędów.

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja
zdjęcia
galeria

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja

Współczesna technologia pozwala na coraz więcej, a jej graficzne możliwości rosną z każdą kolejną wersją popularnych modeli językowych. Korzystając z dostępu do GPT postanowiliśmy sprawdzić, jak komputer widzi miasta Lubelszczyzny, gdyby miały je symbolizować postaci wyjęte z horrorów.

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Od Puław po Roztocze - zachodnia i południowa część Lubelszczyzny znalazła się w zasięgu silnych komórek burzowych. Front przyniósł silny wiatr, intensywne opady deszczu i wyładowania atmosferyczne. Mieszkańcy województwa już w południe otrzymali ostrzeżenia w ramach alertu RCB. Prognozy się sprawdziły.

Rzeźba ukrzyżowanego Chrystusa należy do najstarszych w Lublinie. Pochodzi z początków XVII wieku
historia

Lubelski kościół kryje skarby historii. Rzeźba Chrystusa sprzed 405 lat

Gdy powstawała, na polskim tronie zasiadał Władysław IV Waza, nasz kraj rozpoczynał boje z Imperium Osmańskim, a w Lublinie szalała epidemia dżumy. Figura Chrystusa z kościoła pw. św. Mikołaja ma już 405 lat. Jej autor pozostaje nieznany.

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Mieszkaniec powiatu zamojskiego stracił ponad 100 tysięcy złotych. A wszystko przez lęk o swoje oszczędności oraz zbyt duże zaufanie okazane niewłaściwym osobom. Ten błąd słono go kosztował.

Miejsce w którym ma powstać do 2026 roku Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne

W Chełmie ruszyła budowa centrum dla najbardziej potrzebujących

Przy ulicy Browarnej w Chełmie ruszyła inwestycja, która ma realnie zmienić życie osób z niepełnosprawnościami. Powstające Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne to nie tylko budynek – to obietnica godnych warunków życia, wsparcia i bezpieczeństwa.

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami
na sygnale

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami

Pijany 60-latek z gminy Puławy w tym tygodniu wszczął awanturę, w trakcie której próbował zmusić swoją partnerkę do zameldowania go w jej mieszkaniu. Groził jej śmiercią. Wcześniej szarpał i popychał. Przerażona zadzwoniła po pomoc.

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?
ZDJĘCIA
galeria

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?

Tego wydarzenia nie może przegapić żaden, prawdziwy kibic czarnego sportu. Od czwartku w Lublinie można podziwiać wystawę „100 lat sportu żużlowego”.

Tegoroczny festiwal muzyczny organizowany przez stowarzyszenie Dwa Brzegi ma nawiązywać do historii księżnej Izabeli Czartoryskiej

Środki na puławskie imprezy podzielone. Kto dostał najwięcej?

Koncerty, pikniki, festiwale. Szesnaście wydarzeń kulturalnych otrzyma w tym roku finansowe wsparcie ze strony puławskiego Ratusza. Suma dotacji wyniosła 350 tys. zł. Jedna trzecia tej sumy trafi zasili imprezę z okazji 280. rocznicy urodzin Izabeli Czartoryskiej.

Tablica to część szerszego projektu poświęconego upamiętnianiu ofiar niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej, współorganizowanego przez Urząd Marszałkowski w Lublinie

W Lubartowie pamiętają o żydowskich ofiarach wojny

Lubartów dołączył do miast, które znalazły miejsce na pamiątkową tablicę ufundowaną przez samorząd wojewódzki dla żydowskich ofiar niemieckiej akcji Reinhardt. Tablica zawisła na ścianie galerii Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Słowackiego.

Tak się skończyła ucieczka młodego kierowcy przed policją

Promile we krwi, a samochód w stawie. Tak się skończyła ucieczka 19-latka

Był pijany i wiedział o tym. Dlatego gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. To się skończyło nieciekawie dla młodego, 19-letniego kierowcy.

Artur Bożyk świetnie wprowadził się do zespołu z Łęcznej

Artur Bożyk: Do Olsztyna jedziemy po komplet punktów

Rozmowa z Arturem Bożykiem, trenerem piłkarek Górnika Łęczna

46-letni mężczyzna został zatrzymany, a decyzją sądu również aresztowany tymczasowo

Święta spędzi za kratkami. Bo krzywdził żonę i córki

Nie będzie świąt w rodzinnej atmosferze. 46-letni mężczyzna spędzi je w więzieniu. Został właśnie tymczasowo aresztowany za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi najbliższymi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium