Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 grudnia 2009 r.
14:37
Edytuj ten wpis

Naukowo o powodach siedzenia przy stole

0 0 A A

99 procent Polaków podzieli się w Wigilię opłatkiem. Tak wynika z badań CBOS i to pomimo że praktykujących katolików jest w naszym kraju mniej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Rozmowa z dr Mariolą Tymochowicz z Instytutu Kulturoznawstwa UMCS

• W grudniu wyraz "święta” odmieniany jest na tysiąc sposobów i chyba wszyscy jakoś się do Bożego Narodzenia przygotowują. To rzeczywiście najważniejsze święta?

– Pyta pani o najważniejsze święta w roku czy w życiu człowieka?

• A jest jakaś różnica?

– Zasadnicza. Święta dzielimy na święta rodzinne i doroczne. Rodzinne są związane z narodzinami, ślubem i pogrzebem, żeby wymienić trzy najdawniej obchodzone i jednocześnie najważniejsze momenty w życiu człowieka. Do nich z czasem doszły inne, jak imieniny, urodziny, studniówka, promocja doktorska czy parapetówka i Dzień Matki. Dziś mamy ich kilkanaście. Natomiast takie, jak Boże Narodzenie, Wielkanoc, sylwester i Nowy Rok są świętami dorocznymi, zwykle związanymi z rokiem kościelnym. Wyjątkiem jest tu sobótka czy zwyczaj palenia i topienia marzanny, które mają swoje pochodzenie znacznie starsze, jeszcze przedchrześcijańskie.

• Czyli powinnam zapytać: Czy Boże Narodzenie to najważniejsze święta w roku?

– Muszę przyznać, że z Bożym Narodzeniem mam kłopot. Od dłuższego czasu zajmuję się świętami rodzinnymi i w swojej pracy doktorskiej badałam, jak wygląda tradycja i współczesność świąt rodzinnych na obszarze naszego województwa. Ale w kwestionariuszu, który przygotowałam na potrzeby pracy, wiele osób proszonych o zdefiniowanie pojęcia "święta rodzinne” mówiło właśnie o Bożym Narodzeniu. Także właściwie Wigilia, choinka, kolędy, pasterka to teoretycznie doroczny powód do świętowania, ale postrzegany przez wiele osób jako przykład rodzinnej uroczystości.

• Z pani pracy wynika, że dużo w ciągu roku mamy powodów do świętowania?

– Jak popatrzymy w kalendarz, to chyba tylko w lipcu i sierpniu tych okazji jest nieco mniej. Wcześniej było to związane z nasileniem prac polowych. Ludzie na wsiach odkładali wszelkie uroczystości na po żniwach. Teraz w miastach wakacyjne miesiące to czas wyjazdów i trudno jest zebrać gości w takim terminie. W pozostałe miesiące świąt jest sporo, jeśli policzymy wszystkie rodzinne i doroczne.

• Które są najstarsze?

– Z rodzinnych to zapewne trzy podstawowe związane z trzema najważniejszymi momentami życia: narodzinami, ślubem i śmiercią.

• Które się najbardziej zmieniły?

– Badałam rodzinne uroczystości XX-wieczne, a moi najstarsi rozmówcy mieli po 70–80 lat i wspominali czasy swoich rodziców i dzieciństwa. Z tych relacji wynika, że najbardziej przeobraziła się Pierwsza Komunia Święta. W okresie międzywojennym tylko dzieci były zaangażowane w tę bardzo wówczas skromną uroczystość o wymiarze religijnym. Bywało, że jedna kobieta zbierała z całej wsi dzieci, które miały przystąpić pierwszy raz do komunii i zabierała je do kościoła na mszę. Nawet rodzice w niej nie uczestniczyli. Po mszy dzieci spożywały przygotowany przez mamę posiłek. Nieco później przygotowywano dla nich skromny poczęstunek przed kościołem. Było to pewnie z wiązane z tym, że wówczas dzieci przed przyjęciem sakramentu pościły od kolacji.

• To się mocno zmieniło…

– Po II wojnie światowej zaczęły się spotkania rodzinne z tej okazji. Respondenci wspominają o drobnych prezentach dla dzieci i uroczystym obiedzie, który w związku z panującą biedą nie był wystawny. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku Kościół, chcąc nadać rangę tej uroczystości, zaangażował w przygotowania rodziców, a rodziców chrzestnych w obecność na mszy. I zaczęły się przyjęcia. Moi rozmówcy opowiadali o garażach, które zamieniały się w miejsce wielogodzinnej biesiady. Jeśli pogoda dopisywała, stoły ustawiano w sadzie, a oprócz rodziny i chrzestnych rodziców zapraszano sąsiadów. A prezenty z roku na rok stawały się coraz ważniejsze. Aż do dziś, gdzie licytacja dzieci: co kto dostał i ile pieniędzy uzbierał stało się ważnym aspektem uroczystości. Waga sakramentu i przeżycia duchowe zdecydowanie schodzą na dalszy plan.

• A najmłodszy powód do świętowania?

– Parapetówka w postaci, jaką dziś znamy, ma tyle lat, ile PRL, bo fakt dostania mieszkania był wówczas chyba najważniejszym wydarzeniem w życiu rodziny. Parapetówka stała się świętem szczególnym. Dawniej, jak rozpoczynano budowę domu, podkładano między innymi pieniądze pod podwalinę, a obecnie kładzie się je na parapecie okna nowego domu na szczęście. W tamtych czasach meble były dobrem deficytowym i w większości nowych mieszkań pierwsi goście przyjmowani byli przy parapecie i stąd przyjęła się nazwa tej uroczystości.

• Wcześniej nie było parapetówek? Przecież ludzie stawiają sobie nowe domy od zawsze…

– Były zasiedliny, obsiedliny, czyli zwyczaje związane z wprowadzaniem do nowego domu. Gospodarz, zanim wprowadził obraz z wizerunkiem świętej postaci i poświęcił nowy dom, wpuszczał do środka czarnego koguta albo kota, żeby wzięły na siebie złe moce. Jednak nasza parapetówka, która tylko po części wywodzi się z tych zwyczajów, jest świętem młodym.

• Coś jeszcze mamy w prezencie z czasów PRL?

– Może nie samo święto, ile jego popularyzację. W minionej epoce placówki oświatowe – przedszkola i szkoły – bardzo lubiły dni: Matki, Ojca, Babci i Dziadka, Dziecka. Ze szkół i przedszkoli te uroczystości przeniosły się do domów i stały się okazją do świętowania. Kłopot jest z Dniem Kobiet, bo to święto bardzo kojarzy się z PRL, a z drugiej strony ma zwolenników, którzy uważają, że jest to okazja, by docenić rolę kobiety.

• Co feministki doprowadza do białej gorączki

– No, właśnie.

• To może Dzień Kobiet kiedyś zniknie. A możemy stracić jakiś powód do świętowania?

– Wygląda na to, że coraz rzadziej urządzamy imieniny. Imieniny w pracy czy te urządzane w domach zaczynają zanikać. Dziś inaczej pracujemy. Hasło: o 12 w pokoju pani Bożenki w wielu firmach nie zyska aprobaty szefów. Po drugie, inaczej się teraz traktuje alkohol pity w miejscu pracy. W domach przyjęcia imieninowe to też rzadkość. Co innego urodziny, zwłaszcza okrągłe.

• A pani lubi jakieś święta bardziej niż inne?

– Trudno mi wybierać z tak bogatej listy świąt jedno, każde z nich ma swój niepowtarzalny charakter i zazwyczaj wiąże się z jakimś ważnym wydarzeniem w życiu, jak również stanowi okazję do spotkania się w większym lub mniejszym gronie rodzinnym i to jest chyba najważniejsze.
200 000 Ton karpia odławianych jest rocznie na całym świecie. W Polsce, choć stanowi aż 80 proc. ryb wpuszczanych do wód otwartych, jest gatunkiem obcym i powoduje zamulenie wody. Właśnie dlatego w wielu krajach uważany jest wręcz za szkodnika. Jak wynika z raportu portalu wedkuje.pl, niemal co czwarty Polak je karpia tylko w Wigilię. Największy karp złowiony w Polsce ważył 30,2 kg.

400 lat potrzebuje sztuczna choinka, by po wyrzuceniu rozłożyć się na prostsze substancje. Okazuje się, że nie jest tak ekologiczna, jak wielu ludziom się wydaje. Zwykłe drzewko rozkłada się tylko 15 lat. Mimo to sztuczne są bardziej popularne, a naturalne kupuje tylko co czwarta rodzina.

249 zł wyda średnio w tym roku przeciętny Polak na prezenty gwiazdkowe – wyliczył instytut Ipsos. "Średnio”, bo 7 proc. Polaków, wyda na prezenty mniej niż 50 zł. Równo 20 proc. badanych zmieści się w 100 zł. Najwięcej badanych – 26 proc. – deklaruje wydatek między 101 a 200 zł. Nieco więcej niż co piąty (22 proc.) mówi, że na prezenty przeznaczy od 201 do 400 zł. Powyżej tysiąca wyda tylko 1 proc. badanych, a aż 9 proc. mówi, że nie wyda na to ani złotówki. Bardziej skłonni do większych wydatków są mężczyźni niż kobiety i osoby w wieku od 25 do 39 lat.

6 000 000 drzewek trafia rocznie do sprzedaży. Jednym z tańszych jest świerk pospolity. Tych, których nie było stać na jodłę uspokajamy: nie mają się czego wstydzić. To właśnie świerk pospolity jest najwyższym drzewem w Polsce. Rośnie w Puszczy Białowieskiej i ma 51 m wysokości. Nawiasem mówiąc najstarszym drzewem w naszym kraju także jest iglak – cis z Henrykowa Lubańskiego na Dolnym Śląsku, który ma ok. 1250 lat.

99 procent Polaków podzieli się w Wigilię opłatkiem. Tak wynika z badań CBOS i to pomimo że praktykujących katolików jest w naszym kraju mniej.

5 procent Polaków (dane CBOS, 2007 r.) podkreśla, że w świętach Bożego Narodzenia najważniejsze są przeżycia religijne, radość z narodzenia Chrystusa i udział w pasterce. Dla 71 proc. najważniejsze jest spotkanie z rodziną. Co ciekawe, o ile bardzo cieszy nas widok naszych dzieci i wnuków o tyle dzieci i wnukowie bardzo rzadko twierdzili, że cieszą się na spotkanie z rodzicami i dziadkami.

23 procent sprawdzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zabawek wzbudziło zastrzeżenia kontrolerów. Na 6,5 proc. nie było wymaganych ostrzeżeń i instrukcji, zaś 3,6 proc. nie spełniało wymagań dotyczących ich wykonania.

77 procent Polaków nie lubi, gdy te same filmy powtarzane są co roku – wynika z raportu GfK Polonia dla UPC Polska. Ale szefowie programowi wiedzą swoje. W tym roku Polsat znów pokaże film "Kevin sam w domu”, który jest numerem jeden wśród powtórek. W ciągu ostatnich 10 lat telewizje pokazały go ok. 30 razy. Szefowie chyba mają rację, bo choć psioczymy na powtórki, to jednak je oglądamy. W zeszłym roku Kevin zgromadził przed telewizorami 5,8 mln widzów.

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium