Jego odmienność wynika z nowatorskiego rozwiązania modułowej budowy nadwozia. Innowacją jest możliwość stworzenia z jednego pojazdu czterech wariantów użytkowych, a więc zamkniętego sedana, kabrioletu (kiedy zsuniemy do bagażnika składany dach), czteroosobowego spidera (kiedy trzema ruchami zdejmiemy i zostawimy w garażu górne łuki nadwozia) lub dwuosobowego spidera pick-up (gdy wykorzystamy otwartą ku dołowi wzmocnioną klapę bagażnika). Marek Nawarecki z Citroën Polska przyznaje, że pojazd jest skierowany bardziej do miłośników rekreacji i oryginalnego stylu niż np. do pracoholików. Citroën liczy, że pluriel przyciągnie do marki dodatkowych klientów, dla których podstawowy C3 mimo swych również niekonwencjonalnych kształtów, jest zbyt „klasyczny”. Mogą to być ludzie młodzi, choć muszą być nieco lepiej sytuowani. Jak twierdzą dobrze poinformowani Francuzi, najsłabszy pluriel będzie miał cenę poniżej 15 tys. euro czyli w zależności od silnika około 4–6 tys. euro wyższą od modelu w standardowej wersji nadwoziowej. Mimo wszystko będzie jednym z tańszych kabrioletów na rynku. Marek Nawarecki przewiduje w Polsce premierę handlową na wiosnę 2003 r.