Pod koniec listopada założona w Lublinie polsko-kanadyjska formacja CHOCOLATE wydała drugą EP-kę, która może trochę zamieszać w indie-elektroniczym muzycznym światku.
Jak sami twórcy przekonują, utwory składające się na płytę "YE$", powstały podczas bujnego życia nocnego. Przed rokiem wydali swój pierwszy mini-album "Jewelery" i jeszcze w trasie koncertowej promującej krążek rozpoczęli prace nad następną płytą.
EP-ka "YE$" zawiera pięć utworów o wyraźnie elektronicznym brzmieniu. Otwierający płytę utwór "Vaccine" to rzecz, która sprawdzi się zarówno na słuchawkach, jak i na parkiecie. Taneczne rytmy urozmaica charakterystyczny, głęboki wokal Victora Wisniowskiego, będącego zarazem autorem tekstów.
W jednym z utworów ("Ambition") jego śpiew jest jeszcze dodatkowo wzmocniony komputerowo, ale największe wrażenie sprawia naturalnie. Młody artysta, który wiele lat spędził w Kanadzie, może pochwalić się też świetnie brzmiącym angielskim.
Warto podkreślić, że na płycie ciekawie komponują się syntezatory z partiami gitarowymi. Kawałki "The Truth" i "Tropico" są nieco bardziej stonowane w stosunku do pozostałych.
Miłośnikom bardziej klubowego brzmienia spodoba się nie tylko utwór otwierający EP-kę, ale przede wszystkim finałowe „$oLD.Out”, które oprócz wspominanych już syntezatorów, gitar i wokalu, ma jeszcze zdecydowany house'owy podkład.
Drugi mini-album CHOCOLATE wyraźnie obiera elektroniczny kierunek. Lubelska formacja udowadnia, że dobrze czuje się w takich klimatach, ale nadal - i słusznie - chętnie korzysta z gitar, które miejscami przydają utworom charakteru. Na płytę składają się zarówno kawałki spokojniejsze, jak i kompozycje taneczne. Miłośnikom niezależnej elektroniki "YE$" powinno przypaść do gustu, a nam pozostaje czekać na krążek długogrający.